Dokładnie o to mi chodziło. Frezy HM 3mm można kupić gdzieś od 40-50 zł. I dla tego fi4mm to jest wartość graniczna dla opłacalności ostrzenia przynajmniej na dzisiaj.zdzicho pisze: Jeżeli frez kosztuje 100 zł ,a ostrzenie 34,to jednak się opłaca.![]()
Nie zgodzę się natomiast, że ostrzone narzędzia są jakoś gorsze od fabrycznych, chociaż by z tego powodu, że fabryczne frezy są ostrzone uniwersalnie, tzn muszą się obrabiać brąz, stal czy tworzywo. Stale miękkie i 50HRC. Oddając frezy do ostrzenia mogę sprecyzować że potrzebuję frezować np miękką stal. Co jest upierdliwe, to częsta zmiana średnic, to trzeba uwzględnić przy programowaniu i tyle.