Znaleziono 4 wyniki

autor: Majster70
03 lut 2021, 10:15
Forum: Na luzie
Temat: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.
Odpowiedzi: 286
Odsłony: 14719

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

upanie pisze:oskaeg ja nie rozumiem Twojej motywacji w założeniu tego tematu. Czy to jest tylko po to żeby sobie pogadać czy żeby wreszcie rozwiązać zagadki starożytnych inżynierów?
Skoro ci inżynierowie nie potrzebowali wyrafinowanych narzędzi a wystarczała im wyrafinowana wiedza, którą tu przed nami odkrywasz (i paru innych), to czemu nie skrzykniesz paru szwagrów i nie powtórzycie ich wyczynów? Przecież to jest idealny temat do eksperymentowania bo nie trzeba wyrafinowanej technologii i maszyn czyli każdy może. No a genialnych rozwiązań już tu kilka przedstawiono.
No ale jakoś nikt jeszcze nie zbudował drugiej piramidy Cheopsa. Dlaczego?
.............................
Kaska (po)płynie strumieniami...

Zwracałem uwagę na problem finansowania: bo po 1-sze nie ma kasy na wybudowanie, bo po 2-gie brew temu co sugerujesz nie da się na tym zarobić....
autor: Majster70
03 lut 2021, 10:07
Forum: Na luzie
Temat: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.
Odpowiedzi: 286
Odsłony: 14719

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

atlc pisze:@Majster70, najpewniej dzisiaj start kolejnego prototypu starshipa -

W weekend sobie pooglądam.
autor: Majster70
28 sty 2021, 10:10
Forum: Na luzie
Temat: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.
Odpowiedzi: 286
Odsłony: 14719

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

atlc pisze:
27 sty 2021, 15:10
Majster70 pisze:Póki to wysłał na razie tylko samochód, zresztą głównie za pieniądze i zlecenie NASA, tak na marginesie.

Tak na marginesie wysłał ponad 1000 satelitów, ludzi i dostawy na ISS, buduje kolejną generację rakiet. Z transportami na ISS wyprzedzili Boeinga z realizacją statku transportowego.
Najpewniej dzisiaj kolejny testowy start starshipa.
Mają zdolności produkcyjne na 120 satelitów miesięcznie, jak żaden inny producent, w dodatku jako uniwersalna platforma do budowy komercyjnych i wojskowych systemów. Jako jedyni mają system rakiet wielokrotnego użytku.
Coś mądrego chcesz dodać?
Chciałem dodać, że trwałe źródło finansowania to największy problem, tak w starożytności jak i współcześnie. Wszystkie byty mają tendencję do betonowania się, wpadania w bezwład. Znalezienie równowagi pomiędzy finansowaniem sprawdzonych rozwiązań (czytaj: skostniałych układów) a inwestowaniem w nowe i założenia ryzykowne technologie to prawdziwa sztuka. No nie ma tak, że żądasz od handlowca żeby przyjechał bo chcesz przetestować na żywo pracę nowych narzędzi. Dla inwestora, tym bardziej publicznego, ciężko jest odróżnić rokującego rewolucyjnego wizjonera od zwykłego oszołoma. Częściowym rozwiązaniem jest rynek start-upów, ale akurat nie w tym przypadku. Za dużo nakładów na badania i rozwój, za długi czas zwrotu z inwestycji. Macie rację, nie śledzę na bieżąco postępów Muska. I z mojego "oddalonego" punktu widzenia techniczne osiągnięcia Muska są przyćmiewane przez jego osiągnięcia finansowo-marketingowo-socjologiczne. Że wartość rynkowa malutkiej Tesli przebiła w pewnym momencie kapitalizację VW czy Toyoty. Że jego, jak to nazwę, to firmy kosmiczne nie tylko działają ale jeszcze się finansują. No prawdziwy SZACUN. Że potrafi porwać za sobą ludzi. Być może moje spojrzenie obciążone jest bagażem osobistych doświadczeń - za dużo niewypalonych pomysłów, niezrealizowanych projektów, niedopiętych finansowo zdarzeń. Jeżeli Muskowi może się udać zbudować solidną kosmiczną firmę to tylko w Ameryce. Tamtejsza finansjera wpiera firmy technologiczne, Bill Gates i Microsoft, w następnej fali Google , Facebook... Mam nadzieję, że teraz kolej na prywatny biznes w kosmosie. No to taka moja dygresja w piramidalnym temacie gdzie nikt za bardzo nie wspomniał o kasie.
autor: Majster70
27 sty 2021, 12:44
Forum: Na luzie
Temat: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.
Odpowiedzi: 286
Odsłony: 14719

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

atlc pisze:Poza tym, z Muska też się kiedyś śmiano, że chce równać się z NASA kiedy oświadczył, że wyśle człowieka w kosmos..

Póki to wysłał na razie tylko samochód, zresztą głównie za pieniądze i zlecenie NASA, tak na marginesie. I to jest dobry przykład: temat rozbija się o środki/finansowanie/mecenat czy jak tam to zwał. Czyli utrzymanie przedsięwzięcia w ruchu, (lub zdolności produkcyjnych) również w czasach kryzysu. Obecnie temat przerabiany w przemyśle obronnym wielu krajów postsowieckich.

Wróć do „Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.”