WZÓR pisze: ↑

20 cze 2025, 13:12

Podchodzisz do tematu jak studenciak.
Obierz jakąś technologię , materiał i wykonaj te wkładki.
Zacznij je używać i daj znać o wynikach.
..... , a my tu pomału doktorat piszemy bez celu.

Mariusz.

Wybór to już dawno zapadł, ciekawi mnie zdanie innych w temacie - po to powstał wątek. A że doktorat przy okazji powstaje, to genialnie.

Wybór padł na NMV, hss jest fajny, ale to chyba przerost formy nad treścią - wszak to stal do pracy na gorąco.

Cały czas zastanawia mnie jedno - od poczatku zakładałem żeby użyć odkuwkę, np pręt kwadratowy 100mm, pociąć go na plastry, ofrezowac + wykonać ząbki. Kucie z definicji w moim przypadku wyeliminowałoby defekty wewnątrz materiału, które narażałyby wkładki na pękanie wewnątrz. Czemu niby miałby powstać naprężenia? Przecież finalnie i tak będę to odpuszczał. Przy walcowaniu te naprężenia by nie powstały?

Pewien człowiek, bardzo doświadczony polecił mi wykonanie tego z sw7 - że nawet utwardzenie tej stali w "kozie" daje znaczace rezultaty wytrzymałościowe. Wszak taki wykrojnik do folii pvc działa u mnie od 15 lat. Także trochę już się zakręciłem.

Nc11lv byłby moim pierwszym wyborem gdybym robił nóż, w tym przypadku prędzej czy później wkładka pękłaby. Waham się między NMV a jakimiś stalami hss, np ASP30PM - tu znów boję się hartowania, bo jak wspominałem, nie miałem nigdy styczności z takimi stalami.
Odnośnie nawęglania - wymogiem jest brak nakładania dodatkowych powłok..

Noo Panowie, bardzo ciekawie się tu zrobiło. Hss wydaje się bardzo dobrym wyborem, myślałem w sumie o SW7, jednak nic nigdy z tego nie robilem. NMV również wydaje się dobrym wyborem, ale boję się, że mogę nie dostać prawdziwego NMV - kiedys bylo podobnie z NC6, na początku bylo prawdziwe NC6, a później bylo NC6 które nagle pękało. Jeśli NMV dostałbym w formie odkuwki to myślę że ryzyko pękanie zostałoby mocno ograniczone. Co natomiast sądzicie o tych hardoxach? Nadaje się to na jakieś specjalistyczne narzędzia? Czy tylko na jakieś cepy do łupania.

Witam serdecznie,
Potrzebuje zrobić wkładki do chwytaka trzymającego próbki w maszynie wytrzymałościowej. Siła rozciągania probki to 600kN, więc sam nacisk wkładki na próbkę będzie wynosił nawet do 900kN.
Powierzchnia wkładek będzie ząbkowana, próbka będzie miała tendencję do ślizgania się po zębach wkładki więc materiał musi być odporny na ścieranie i jednocześnie na tyle twardy aby ząbki się nie wykruszały. No i ostatnia z wytycznych to odporność na pękanie - niestety czasem się zdarza że podczas rozerwania probki dochodzi do naprężenia wewnątrz wkładki przez co może ona pęknąć.
Znalazłem kilka materiałów z których mógłbym wykonać te wkładki: hardox 500, hardox 550, 1.2631 1.2367. Szczególnie zainteresował mnie hardox, ponieważ jest już on utwardzony na etapie dostarczania (i z tego co gdzieś przeczytałem) dbają o czystość struktury materiału, jeśli użyłbym 1.2631 bądź 1.2367 najlepiej gdybym dostał materiał w formie odkuwki a z tym też może być ciężko.
Proszę o pomoc w doborze