powrót do natury?

azot?

chyba mnie poniosło
Fakt mój wujaszek tak robi,zapomniałem o tym...rusek pisze:Sprawdzony patent szlifierzy kamieni ozdobnych to..... cjanopan.
A wiec tak. Bierzesz płytkę metalową, parę kropli cjanopanu, na to "kamień". Całość bez problemu zamocujesz na maszynie.
Odklejanie. Bierzesz płytke metalową z nalepionym "kamykiem" i kładziesz na płytę elektryczną. Gdy klej zacznie śmierdzieć, pęsetą zdejmij kamień.
Gotowe.
Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania, pisz na pw.
Oj nie sprzeczajmy się o drobnostki,ja uczyłem się nieco od wujka i tak umownie traktowaliśmy kamyki do 6 w skali M. że są to półszlachetne...Piotrjub pisze:Ale sam mam książki z lat 70 gdzie jak ty pisali kamienie półszlachetne.