Kierunkujesz założyciela tematu?jasiu... pisze:Ponoć ubieracze zmarłych nienajgorzej zarabiają. I doświadczenia nie trzeba takiego jak w CNC. To może to jest jakaś opcja dla tych, którzy pieniądze stawiają na pierwszym miejscu, na liście swoich życiowych celów? Może warto im to przemyśleć?

Prawda jest taka ,że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
