przemyslaw2ar pisze:często zrywa łuk, wówczas komputer jak i sterownik potrafi wariować
Kolega cnccad napisał Ci co masz zrobić aby Ci nie wariował...cnccad pisze:Sam palnik , również warto a nawet trzeba odizolować tuleją z tworzywa.
Zastostuj się do tego a nic nie będzie...
Sam tak miałem ,że potencjał dyszy był na ramie maszyny i gdy zrywało łuk to Y zaczynał drgać a X jechał tylko w jedną stronę... Raz by mi brama wypadła z prowadnic:)
Długo szukałem aż w końcu odizolowałem cały uchwyt palnika tulejkami wytoczonymi z tworzywa i problemy się skończyły...
Co do zrywania łuku to prawdopodobnie masz za dużą odległość od materiału ciętego..
W moim przypadku nie chciałem się pakować w koszty więc zrobiłem palnik wleczony ( tzn dociskany siłownikiem pneumatycznym do materiału poprzez slizg).
Jeśli nadal Ci będzie zrywało łuk proponuję posprawdzać wszystkie połączenia (połączenie klemy z blachą ) oraz ewentualnie zajrzeć do środka plazmy i wyregulować szczelinę na iskrowniku jeśli takowy masz... ja miałem w swoim chińczyku jakieś 1.5mm i efekcie zamiast iskrzyć na palniku to iskrzyło w agregacie....
Mam nadzieję ,że nieco pomogłem.
Wszystko to wyżej to uwagi praktyczne dzięki którym moja plazma tnie a nie stoi;)