tak, 297. Nie podejrzewaj mnie o takie rzeczy:)

JUż zrobiłem. Właśnie zasilałem z tego samego 5V to i to. Wszystko działało tylko że podczas testów zachciało mi się podłączać jeden silnik bautz hy200-3450, o którym już pisałem i po którym już mam garść spalonych mosfetów... i chyba będzie l298 do wymiany:|

Oczywiście chodziło mi o l297:) konkretniej to tak: Polutowałem wszystko, na koniec zorientowałem się że nie przyszły mi rezystory 0.22R/5W. MIałem 0.1R i takie wstawiłem. Pozatym zamiast rezystora 2.2k mam 2.24 (szeregowo 2k i 240- nie miałem 2.2k). Pozatym wszystko zgodnie z instrukcją. Zwarć raczej niema, sprawdzałem już 10x. Nie istotne czy podłączę tylko zasilanie logiki, czy również silników l297 mocno się grzeje...

edit: Rzecz którą zauważyłem przed chwilą. Gdy podłączona jest tylko logika l297 jest zimny, gdy choć nawet na chwilę dotknę przewodem z 5-cioma voltami pinu zasilania silników l297 zaczyna się mocno grzać, że po ok 5 sekundach nie można utrzymać palca. Pobór prądu przez zimną logikę to 120mA, po zasileniu silników 900mA. Czy jest to spowodowane tym że na fazę testów postanowiłem nie podłączać silników?

edit2: a czy część logiki i część mocy mogą być zasilane z tej samej linii?

Witam. Będę się streszczał bo jestem konretnie zmęczony... Kupiłem płytkę do tego sterownika od sponsora, elementy tam gdzie mi było najtaniej i dzisiaj po robocie zacząłem składać pierwszy sterownik. problem w tym że grzeje się l297. Zasilanie silników nawet nie podłączałem. Czy ja coś źle wlutawałem, czy co? Jak ten układ jest odporny na idiotyczne traktowanie? Nic narazie nie mierzyłem bo już mi się nie chce, jutro będę walczył, tylko powiedzcie mi, co jest najczęstszą przyczyną gdzania się l287?

Pozdr.