tak...żólto zielony to ochronny...nie zero..to co innego...
[ Dodano: 2007-03-08, 08:05 ]
podłąłczyłem....spawie jak marzenie!
swoją drogą nie wiedziałem , ze to takie proste( oczywiscie jest jeszcze pewnie mnóstwo spraw, o któych nalezy pamiętac , chodźby jak ustawiac materiał, jak robic "przeciwspawy", żeby spawac względnie precyzyjnie......
co sie tyczy spoiny, to po 35 minutach prób , jestem wstanie utrzymac ciagły łuk...spoina wychodzi głądka i względnie równomiernie położona...dzisiaj spawie stół do mojej cnc....
trzymajcie kciuki!!!!
dzięki chłopaki za pomoc
pozdrawiam
Znaleziono 3 wyniki
- 07 mar 2007, 22:16
- Forum: Mechanika
- Temat: spawarka230/400v
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 16796
- 07 mar 2007, 18:28
- Forum: Mechanika
- Temat: spawarka230/400v
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 16796
...hm...jak podłałczysz 1~ i "0"...to skad tam się ma wziąc 400V ??????
jak podłałczysz 2~ oprócz "0"...to gdzie ten prąd popłynie??
nie ma możliwosci podpiac i fazy i jakimś cudm otrzymac 400V...
i nie ma możliwosci podpiąc 2 faz bez zera..
oczywiscie ze jest na spawarce przełącznik 230/400V...w przeciwnym razie nawet nie próbowałbym podłączyc spawarki do "siły"
to jest spawarka jedno-uzwojeniowa na 230/400 V.....trza wykorzystac napiecie 2 faz
jak podłałczysz 2~ oprócz "0"...to gdzie ten prąd popłynie??
nie ma możliwosci podpiac i fazy i jakimś cudm otrzymac 400V...
i nie ma możliwosci podpiąc 2 faz bez zera..
oczywiscie ze jest na spawarce przełącznik 230/400V...w przeciwnym razie nawet nie próbowałbym podłączyc spawarki do "siły"
to jest spawarka jedno-uzwojeniowa na 230/400 V.....trza wykorzystac napiecie 2 faz
- 07 mar 2007, 18:07
- Forum: Mechanika
- Temat: spawarka230/400v
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 16796
spawarka230/400v
witzm!!
kupiłem ostatnio spawarke transformatorową 230/400V jako ze jestem początkującym spawaczem to badziej się obawiałem samego spawania niż podłączenia...
w instrukcji nic nie pisało, ale sprawa wydawałą mi sie banalnie prosta
są 3 kable...przełączyłem na 400V i wykorzystując napiecie miedzyfazowe, podłączyłęm brazowy i żółty na dwie fazy, a przewód zółto-zielony na "0"..i co..i zonk...
spawarka wybija bezpieczenik (gdybym spawał to byłoby oczwyite ze przeciązenie i trza wymienic bezpiecznik, ale spawarka wybija jak ją włącze)!!!!!
kupiłem ostatnio spawarke transformatorową 230/400V jako ze jestem początkującym spawaczem to badziej się obawiałem samego spawania niż podłączenia...
w instrukcji nic nie pisało, ale sprawa wydawałą mi sie banalnie prosta
są 3 kable...przełączyłem na 400V i wykorzystując napiecie miedzyfazowe, podłączyłęm brazowy i żółty na dwie fazy, a przewód zółto-zielony na "0"..i co..i zonk...
spawarka wybija bezpieczenik (gdybym spawał to byłoby oczwyite ze przeciązenie i trza wymienic bezpiecznik, ale spawarka wybija jak ją włącze)!!!!!