Znaleziono 4 wyniki
- 06 lut 2007, 07:41
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Zasilacz
- Odpowiedzi: 63
- Odsłony: 12979
- 05 lut 2007, 23:52
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Zasilacz
- Odpowiedzi: 63
- Odsłony: 12979
- 01 lut 2007, 17:34
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Zasilacz
- Odpowiedzi: 63
- Odsłony: 12979
- 31 sty 2007, 19:38
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Zasilacz
- Odpowiedzi: 63
- Odsłony: 12979
...mam pytanie troche z innej beczki, wiem ,ze ten temat był poruszny n innym forum " rozważania o cnc" , natomiast nic konstruktywnego z tamtych wypowiedzi nie wyszło....moje pytanie takie:
-jak bezpiecznie dobrac napięcie, biorąc pod uwagę zwroty z silnika , żeby nie sfajczyc driwera???
mam silniki 4,5 Nm, 5,5A...i sterownik do +45V
oraz silniki 8,5Nm, driver +80
[ Dodano: 2007-01-31, 22:47 ]
i jeszcze jedno...wiadomym jest , że kondensator filtrujący "podbija" napięcie....*1.41 ..tylko, że w układach o dużej wydajności prądowej, gdzie wykorzystywana jest prawie całą moc transformatora okazuje się, że wartos napięcia spada do wartosci, przed kondensatorem, powiedzmy z mostkiem gretza...
dlatego już nie wiem teraz 2 rzeczy:
- wartości " back emf", zwrotów z silnika , podbic napięcia
- jaki kondensator zastosowac, aby maxymalnie eliminowac tętnienia, wiadomym jest że ma by jak najwięcej uF, ale bez przesady...jak to realnie policzyc i optymalnie dobrac ??
czyli teoretycznie dla sterownika+45, wystarczającym powinien byc zasilacz 24V..spadek na mostku 3,2 V= 21..*1,4 =29..30V..... czy pozastawic aż tak dużą " rezerwe " napięcia???
i jeszcze jedno pytanie..czy wy w waszych zasilaczach wykorzystujecie stabilizatory, czy raczej nie ma potrzeby dodatkowej stabilizacji prócz kondensatorów czy bateri kond.
-jak bezpiecznie dobrac napięcie, biorąc pod uwagę zwroty z silnika , żeby nie sfajczyc driwera???
mam silniki 4,5 Nm, 5,5A...i sterownik do +45V
oraz silniki 8,5Nm, driver +80
[ Dodano: 2007-01-31, 22:47 ]
i jeszcze jedno...wiadomym jest , że kondensator filtrujący "podbija" napięcie....*1.41 ..tylko, że w układach o dużej wydajności prądowej, gdzie wykorzystywana jest prawie całą moc transformatora okazuje się, że wartos napięcia spada do wartosci, przed kondensatorem, powiedzmy z mostkiem gretza...
dlatego już nie wiem teraz 2 rzeczy:
- wartości " back emf", zwrotów z silnika , podbic napięcia
- jaki kondensator zastosowac, aby maxymalnie eliminowac tętnienia, wiadomym jest że ma by jak najwięcej uF, ale bez przesady...jak to realnie policzyc i optymalnie dobrac ??
czyli teoretycznie dla sterownika+45, wystarczającym powinien byc zasilacz 24V..spadek na mostku 3,2 V= 21..*1,4 =29..30V..... czy pozastawic aż tak dużą " rezerwe " napięcia???
i jeszcze jedno pytanie..czy wy w waszych zasilaczach wykorzystujecie stabilizatory, czy raczej nie ma potrzeby dodatkowej stabilizacji prócz kondensatorów czy bateri kond.