nie wiem jak jest bernardo, ale te grubościóweczki mają sporą wadę. Sprawa tyczy się wałka i mocowania noży. standardowo nóż jest "przyciśnięty" klinem na kilka śrub i to jest standardowy, sprawdzony sposób mocowania noży.
W tych nowych strugarkach wymyślili prosty system montażu noża-jest on dość wygodny, ponieważ nóż właściwie sam ustawia się na wałku- posiada otwory przez które przechodzą śrubu i " ściągają" klin w stronę noża. Wadą tego rozwiązania jest to, że po kilkukrotnym ( 2-3 razy) ostrzeniu noża jest on do wyrzucenia, ponieważ standardowo możnaby go poprostu wysunąc bardziej, natomiast tutaj jest to niemożliwe. Chociaż noże są ostrzone dwustronnie.
Tak jak mówię...nie wiem czy tutaj jest tak samo, ale w większości tych "nowych" strugarek tak jest i na dłuższa metę jest to naprawde uciażliwe.
Nóż jest bardzo łatwo wyszczerbić, przytępić....czasem trafi się twardszy sęk i już jest mała szczerbka-nóż "rysuje".

poza tym no cóż...konstrukcja jest bardzo prosta, jak ustawisz blat na danej wysokości to dlaczego miałbyś nie uzyskać danych wymiarów? Nawet gdyby było jakieś niewielkie przekłamanie, to tam jest prosty wskaźnik-linijka który zawsze można "skalibrować" w stosunku do blatu i noży ( np. po zmianie czy ostrzeniu noży- bo wtenczas mogą wystąpić niewielkie różnice)