Na trzymanie wymiaru to raczej nie pomoże. Jak idziesz małym wiórem to to nie ma wpływu. Robi tylko problem jak chcesz poszaleć. Szczególnie przy wytaczaniu (dłuższa dzwignie imak-koniec noża).

Na magnesówce. Montowałem normalnie. Tylko trzpień trzeba wybić i zamek (zatrzask) zdemontować ale to nie problem. Poprawiło to sztywność ponieważ krawędzie były bardziej wytarte niż środek a teraz ładnie równo dolega. Łatwo możesz to sprawdzić przykładając liniał do spodu imaka lub do tego co pod nim.

Zdecydowanie rzuć imak na płaskoszlif. Po 5 dych zjedz z imaka i tego pod imakiem . U mnie to znacznie poprawiło sztywność. Nożem prostym mogę brać ponad 8mm na strone a wczesniej to nie było możliwe. Do osi mam 23mm. Składak się przefrezuje bez problemu. Kilka frezowałem.