Za mały realizm a pozatym nie mam tv

Prawie mnie to przekonuje. Ale nie chce gdybać. Będę miał to się przekonam. I tak najpierw bedzie sterowanie z klawiatury. Efektami oczywiście pochwale się na forum. Narazie są ważniejsze rzeczy. Pacjent to tum25a.

Porównanie kolegi gsm bardzo mi sie podoba. Tokarke bede przerabiał najprawdopodobniej w przyszłym roku. Narazie za dużo na glowie i czasu brak. Na obróbce skrawaniem nie zarabiam (najwyżej piwo), to tylko moje hobby. Wydaje mi sie ze MPG znacznie ułatwiło by sprawe. Często potrzebuje tylko coś "liznąć" wiec nie chce się skazywać na samą klawiature. Jednak megaproste rzeczy łatwiej i szybciej zrobić na manualu. Gdyby było pokrętło to manual stracił by ostatnią zaletę.

Trochę zmęczony jestem wiec może wyrażam się niejasno. Czy krokowiec ma wystarczająco dużo siły aby docisnąć radełko do materiału. Na manualu (przynajmniej u mnie) trzeba użyć "trochę" siły.

Enkoder z pokrętłem, gałką, wichajstrem. Coś takiego jak jest w fabrycznym cnc. A służyć by to miało do sterowania osiami. Dość mocno mi się wydaje ze duzo prościej i przyjemniej było by zrobić dojazd zamiast za pomocą strzałek właśnie pokrętłem. Jestem pewien ze emc2 jest w stanie to obsłużyć tylko nie mam pojęcia jakich nakładów pracy by to wymagało (przyznaje ze nie szukałem tylko tak mnie teraz naszło).

Edit: A może lepiej było by to rozwiązać czysto elektronicznie?

A może kolega powiedzieć jak wygląda sprawa z radełkowaniem? Krokowiec wyrobi? Dużym problemem było by podłączenie enkodera z pokrętłem zeby komunikował sie z emc2?