rc666 pisze:Podsumowując, zestaw o którym mowa jest w porządku.

W porządku jako zestaw, ale... pisałem wcześniej.

rc666 pisze:Ten cały zestaw do czego się podłącza? Do wysyłarki?? Jakie mam opcje tutaj.
Myślę że będę użuwał LinuxCNC.

Wysyłarka to do GRBL-a jest potrzebna, bo można różne wersje wykorzystać. Musiałbyś poszukać co teraz jest na topie. Może już nie ma tych błędów, z którym ja się spotkałem. ESTLcam to prosty cam i sterownik maszyny (coś jak GRBL), masz 2 w 1. Instalujesz i działa bez wnikania w szczegóły. Jest (przynajmniej była kiedyś) opcja konfiguracji jak w GRBL, więc powinno z tym cncshield się zgadzać.

Jeśli będziesz używał LinuxCNC to Arduino nie jest potrzebne w tym zestawie. Zamiast niego trzeba użyć dowolnej płyty głównej pod LPT, ale przewody do cncshield będziesz musiał podłączyć sam, bo to już nie będzie "kanapka" jak z arduino.

upanie pisze:Nie rozumiem. Zmuli laptop? Przecież laptop wysyła tylko linijki dżikołda po serialu do arduino. Ciężko mi sobie wyobrazić żeby laptop zmulił z tego powodu ale przyznam, że nic długiego nie wysyłałem to na razie kłócił się nie będę bo każdy program można spier...
Może trzeba spróbować innej wysyłarki, jest ich kilka.

Samo wysyłanie działa, ale jak wczytasz gkod na kilka tysięcy linii to w ESTLcam można już wcisnąć tylko start i lepiej nic więcej nie robić. W GRBL-ach jest jeszcze gorzej, sprawdzałem kilka wysyłarek i odpuściłem, bo ESTLcam był o klasę lepiej dopracowany, ale jak się później okazało, też nie nie radził sobie z dużymi plikami. Ja tylko piszę o swoich odczuciach pracy z tymi programami. Miałem naprawdę szczere chęci przejść na usb i z tego co widzę, tylko komercyjne rozwiązania działają jak powinny. Może się coś teraz zmieniło, bo moja wiedza jest sprzed kilku miesięcy, ale nie mam do tego cierpliwości. Widziałem kiedyś projekt rosjanina - grbl na stm32, ale całość autonomiczna. Frezowanie z karty sd. To wyglądało całkiem fajnie na youtube, ale ESTLcam też wyglądał za***iście na youtube, a rzeczywistość okazała się inna. Drukarki 3d też super drukują z GRBL-a. Może jakbym nigdy nie pracował na Mach-u czy teraz linuxCNC to bym nie marudził. Do dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja. A propos dużych plików to i w LinuxCNC trzeba chwilę poczekać na załadowanie np. płaskorzeźby gdzie jest kilkadziesiąt tys. linii.

rc666 pisze:Chodziło mi o konkretny zestaw i opinie na ten temat.

piotr56 czyli jednak, miałem rację

rc666 pisze:1. Czy trudno podłączyć ten zestaw i uruchomić go? Jak oceniacie skalę trudności 1-5.

Według mnie to 1.

rc666 pisze:2. Jako panel sterowania będę używał jakiś stary laptop, co z programem, jaki i jak to zagadnienie wygląda?

Zapomnij. Działać będzie, ale jak zarzucisz jakiś dłuższy program, to go zamulisz. Dłuższy, czyli te kilka tys linii i więcej. Nie ważne, czy użyjesz GRBL czy np. ESTLcam. Chyba, że masz zamiar wycinać proste figury geometryczne.

rc666 pisze:3. Mechanika. Kupować gotowy zestaw czy projektować? ( cena nie jest ważnym czynnikiem ale będzie brana pod uwagę)

Musisz zadać sobie podstawowe pytanie, po co Ci ta maszyna? Postawić wymagania i wtedy można coś doradzić. Czy chcesz coś konkretnego zrobić za pomocą tej maszyny, czy chcesz się pobawić w jej budowanie?

upanie pisze:No ale to samo arduino a gdzie reszta?

Weź przeczytaj chyba mój drugi post i tam piszę, że CNC ARDUINO Kit mogę w Polsce teraz złożyć za te 49$ o których jest mowa na początku. Gdzie tu mechanika? W sklepie, który podałem masz te części. Silnik są droższe, ale takie małe można na allegro po 15-20 zł/szt. kupić.

upanie pisze: Post piotr56 nie był edytowany więc było tak od początku.

Może i masz rację. Nie sprawdzę tego bo źle zacytowałem i może tu jest mój błąd.

upanie pisze: Rozmowa jest cały czas o kicie a nawet już o całej maszynie więc nie rzucaj cen za jeden element.
Prawda jest taka, że w Polsce nie kupisz tego taniej bo to co jest w Polsce jest sprowadzone Chin.
Może okazać się, ze kupisz taniej ale jak kupisz to na działalność to wtedy cena wychodzi ok. 66%
Bardzo często wtedy jest taniej kupić u nas w kraju, ale nie zawsze.

Ja też pisałem o kicie z Arduino za 49$, a kol. piotr56 polecił całą maszynę, to było 2 posty nad moim. W sumie dywagacje czy w Polsce taniej są bez sensu skoro kolega autor tematu nie mieszka w Polsce (tego nie wiedziałem jak pisałem swój post).

piotr56 pisze:Kolega nie raczy czytać o czym się pisze i strzela ceny z głowy.
Pisałem wyraźnie że za 35zł jest:
- Arduino UNO
- cztery drivery A4988 z radiatorami
- Arduino Shield
Pytam gdzie w Polsce można to kupić za 15 zł ?

Nie jestem w stanie tego teraz zweryfikować, bo coś ucięło mi przy cytowaniu w tamtej wypowiedzi, a jestem pewien, że było tam wczoraj samo Arduino UNO (a teraz widzę, że doszło jeszcze kilka rzeczy). Jeśli tak faktycznie napisałeś wczoraj i nie edytowałeś tego, to zwracam honor. Miałem na myśli samo Arduino UNO obecnie za 25zł, a ja kupowałem w promocji po 15 zł.

upanie pisze:Gdzie? I nie pisz, że łatwo znaleźć. Daj linki albo chociaż nazwy sklepów.

Podawałem już link do sklepu www.abc-rc.pl, tam jest Arduino UNO po 25,90 zł (i reszta komponentów z zestawu ARDUINO CNC Kit, bez silników za 120zł). Ja kupowałem w promocji 2 szt. Arduino UNO po 15 zł. Musiałbym przejrzeć faktury u księgowej, bo w historii zamówień nie mogę znaleźć tego zamówienia (może brałem bez logowania), a wtedy kupowałem w www.abc-rc.pl, www.elty.pl, www.store.propox.com i na allegro.

piotr56 pisze:Ali kosztują poniżej 35zł ( złotych nie dolarów )

Ja w Polsce kupowałem po 15 zł, a teraz są po 25 złotych (nie dolarów) z wysyłką na drugi dzień, więc ponawiam, po co kupować w chinach.

piotr56 pisze:Co do driverów to trudno jest dyskutować czy są dobre czy też złe, potrzebny byłby silnik podpięty do drivera a driver sterowany z generatora, tylko wtedy możemy wyeliminować wielką zmienną jaką jest program.

Piszę po raz kolejny, sprawdziłem i te DRV są gorsze od TB6600. Wszystko w identycznych warunkach, bo na tej samej maszynie w różnych wariantach. Chciałem zrobić tani sterownik bez LPT, więc poszedłem w kierunku tych gadżetów od drukarek 3d, ale mój zapał szybko został ostudzony osiągami. Wyrzuciłem te stepstiki i dałem 3xTB6600, maszyna poprawiła osiągi ponad 2x. Potem wyrzuciłem też arduino, bo GRBL, czy ESTLcam też się nie sprawdził. GRBL jest też na STM32, widziałem nawet fajny projekt Rosjanina, ale jeśli on użył oryginalnego kodu z GRBL to wiem, że to nie będzie dobre. Tu nie chodzi o szybkość zadawani impulsów, bo ta jest zadowalająca i z arduino. Przekonałem się na własnej skórze, że do LinuxCNC czy nawet Mach-a trochę jeszcze GRBL-owi brakuje.

piotr56 pisze:Kolega nie zwrócił uwagi że pytający doszedł już do mechaniki, co oczywiście zmienia dyskusję o cenach...

Zauważyłem, że to kolega coś wtrącił o mechanice, ale wiem jak na naszym forum ludzie zbaczają z tematu, co nie przeszkadza wracać do niego, tym bardziej, że mam co nieco do powiedzenia w tej sprawie, bo sprawdziłem taki zestaw (tyle że samodzielnie skompletowany).

piotr56 pisze:Coś kolega raczy ściemniać.
80? chyba się zero zgubiło, chętnie kupię zestaw za 100 ale o parametrach nie gorszych niż ten z Chin, czekam na propozycję.
Co do słabości sterowników, to pragnę zauważyć że większość oferowanych silników NEMA17 ma dopuszczalne prądy na poziomie 0,8A - 1,4A w porywach 1,7A a sterownik ma chyba prąd do 2A więc jest odpowiedni do takich silników.
Nie czuję deficytu prędkości, szczególnie na tak małym polu.

Tak trudno zajrzeć do sklepu internetowego z akcesoriami do arduino? 120 zł wychodzi mi w https://abc-rc.pl/. Ja płaciłem 80zł bo sterowniki kupowałem po 5zł szt., a tam są po pow.12zł, za arduino płaciłem 15 zł, cncshield też był trochę tańszy. Co do słabości tych sterowników, ja je przetestowałem i mam porównanie z TB6600, więc nie teoretyzuję tylko wiem z doświadczenia. Oczywiście moje silniki mieściły się w zakresie prądów DRV. Na tych małych "bździdełkach" maszynka jeździła bezpiecznie do 2.5m/min, a na TB6600 6m/min (na tym samym prądzie i ustawieniach mikrokroku). Tyle w temacie, rzuciłem w kąt, może jak zrobię drukarkę 3d to do nich wrócę.

piotr56 pisze:Nie wiem jak Ci wyszło 80....
Nie będę sknerą, dam 180 jak mi skompletujesz.

Ja tam się tematu trzymam, a ten to zdaje się: "Arduino CNC Kit". Autor pytał:

Chciałbym zapytać co myślicie o tym zestawie: (...)

Za 180 zł to w polskim sklepie skompletuję ten zestaw (z silnikami), o który pytał autor tematu, więc nie bardzo wiem o co kaman?

piotr56 pisze:Zastanawiam się dlaczego porównujesz LinuxCNC ( program ) z mechaniką, jedno od drugiego jest dość odległe.

Ja się zastanawiam, gdzie jest to porównanie. bo ja piszę o sterowaniu, nic o mechanice nie wspomniałem nawet słowem. Testowałem zestaw identyczny z tym Arduino CNC Kit + GRBL, Arduino CNC Kit + Estlcam CNC i wróciłem do typowego zestawu płyta główna + ster. TB6600 + LinuxCNC. I tak: Arduino CNC Kit + GRBL - porażka, dla mnie to jest toporne i niepewne w działaniu, może w druku 3d się sprawdza, ale u mnie nie. Zamulało mi laptopa przy większych gkod-ach. Arduino CNC Kit + Estlcam - super, ale miało dwie wady (może już autor to poprawił). Pierwsza, wspólna z GRBL - duże zwolnienia na zakrętach, a potem szybko na prostych (przy niektórych gkod-ach szarpało mi maszyną, jakby coś było nie tak, ale pod linuxCNC ten sam kod szedł płynnie). Druga wada, przez którą rzuciłem to w kąt, Estlcam nie sprawdzał gkod-u przed uruchomieniem i jak podczas pracy trafił na krańcówkę to pozostawało już tylko zrobić reset komputera. Oczywiście, był komunikat o krańcówce, ale po wciśnięciu OK, proces programu zawłaszczał 100% mocy procesora. Pisałem do autora po niemiecku i po angielsku, ale brak reakcji, więc nie wiem czy to poprawił. Chciałem już kupić pełną wersję, bo program zapowiada się świetnie i dużo się w nim zmienia, ale odpuściłem przez ten błąd (wersja demo jest w pełni sprawna tylko po iluś tam uruchomieniach włącza się odliczanie czasu i opóźnienie przy zapisie gkod-ów). Co ciekawe, podczas ręcznego sterowania strzałkami, krańcówki nie wywoływały takiej reakcji. Do LinuxCNC nie mam żadnych zastrzeżeń. W tej chwili za 100zł można już naprawdę niezły komputer z LPT kupić do sterowania.

Nie wiem po co to z zagranicy ściągać, jak to wszystko jest do kupienia w Polsce i cena wyjdzie taka sama lub mniejsza (jak się człowiek postara). Teraz na szybko sprawdziłem ceny i bez silników wychodzi 120 zł pierwszym z brzegu miejscu w sieci. Robiłem eksperymenty z takim zestawem (rok temu wydałem 80 zł, też bez silników bo te już miałem). Wala mi się to po szafie, nie mam dobrego zdania. Po pierwsze mała odporność na zakłócenia, po drugie kiepskie są te małe sterowniczki. Jak zamiast nich podłączyłem TB6600 to podwoiłem uzyskiwane prędkości. Po trzecie, nie umywa się to w płynności ruchów w stosunku do LinuxCNC. Miałem porównanie, bo ten sam gkod na tym sterowaniu przypalał mi drewno (frez przypalał ) w niektórych miejscach (przez dziwne zwolnienia), a pod LinuxCNC było ok.