Przyczyn może być wiele. Od problemów z maszyną po brak doświadczenia u operatora. Może być też jedno i drugie. Jakbyś nagrał filmik z tego frezowania, wrzucił tu g-kod, napisał co to za materiał, jakie były ustawione obroty wrzeciona i jakim frezem to potraktowałeś, to możnaby coś analizować. Tak to mogę strzelać, że np. przesadziłeś z parametrami obróbki.

W tych chińczykach często dają zasilacz impulsowy, ale u ciebie widzę zwykły transformator. W sumie nie wiem dlaczego od razu na to nie zwróciłem uwagi. Może ten zasilacz ci nie wyrabia? Widzę tam tylko jeden mały elektrolit przy prostowniku. Zasilacz pewnie zaprojektowany na styk i jak się dławi to mogą być problemy. Jak wszystkie silniki pracują jednocześnie może mu siadać napięcie. Może to przenosić się na spadki napięcia w części cyfrowej. Transoptory wejściowe przy zbyt niskim napięciu zasilania pracują na granicy zadziałania i może tym w Z-etce prądu nie styka (rozrzut technologiczny). Ekrany kabli choć przydatne, nie wiele poradzą w takim przypadku.

Doraźnie można dodać większą pojemność kondensatora filtrującego w zasilaczu dla silników (powinno pomóc skoro wcześniej maszyna pracowała dobrze). Można zasilić część cyfrową (5V) z niezależnego zasilacza (wtedy pozbywamy się w 100% zakłóceń wynikających z przeciążenia części zasilającej silniki). Najlepiej połączyć obie metody.

Trzebaby sprawdzić jaki zapas mocy ma ten zasilacz (czy w ogóle ma), bo może okazać się, że wypada w najbliższej przyszłości wymienić też transformator na mocniejszy.

Uwaga! Niezależne zasilanie 5V musi być podłączone razem pod ten sam włącznik zasilania co reszta sterowania. Włączenie 5V dopiero po załączeniu napięcia dla silników może uszkodzić sterownik.

leming pisze:przede wszystkim wyczyścił bym płytkę rozcieńczalnikiem widać na niej ślady po topniku,

To faktycznie może pomóc

Zamiana osi, cóż może nie głupie, ale to tylko utwierdzi nas w przekonaniu co do wcześniejszych podejrzeń. Problemu raczej nie rozwiąże.

kazuya997 pisze:Będę pamiętał o tej wskazówce, chociaż sprawdzę to jak już nie będzie innych pomysłów.

Wiesz, ta wskazówka jest kluczowa, cały sens ekranowania polega na podłączeniu ekranu do masy. Uziemienie to nie masa. Napracowałeś się z tą folią i rezygnujesz w takim momencie, kiedy wystarczy podłączyć jeden przewód.

Walka z zakłóceniami polega na pracy metodycznej. Sprawdza się po kolei wszystkie możliwości. Zaczynamy od najprostszych: rozdzielenie i rozsunięcie wszystkich kabli - sprawdzamy, potem robimy ekran podłączony do masy sterownika - sprawdzamy czy pomogło. Jest ok - łączymy kable w wiązkę i sprawdzamy - sukces - kupujemy ekranowane kable. To jest najprostsza ewidentna przyczyna zakłóceń. Sterownik jest zintegrowany na jednej płytce i jeśli jest dobry to nie powinien stwarzać problemu. Nie jesteś elektronikiem, więc więcej nic doradzić nie mogę, bo nie masz przyrządów i wiedzy by rady zastosować.

kazuya997 pisze:Dzięki ezbig za podpowiedź, ale u mnie nie ma miedzianej płytki w sterowniku

miałem na myśli największy obszar miedzi na płytce ze sterownikami. Na jednym ze zdjęć masz płytkę drukowaną odwróconą od strony ścieżek. Ta największa powierzchnia to masa. Musisz zlokalizować gdzieś jakiś pad do niej podłączony i przylutuj przewód. Tylko sprawdź to 3 razy, bo błąd może drogo kosztować.


Z tego co widzę, to podłączyłeś się do jakiejś płytki pod transformatorem. To nie to miejsce.

[ Dodano: 2014-04-26, 12:51 ]
Sprawdzałeś może czy błędy powstają jak jest wyłączone wrzeciono? Masz tam silnik BLDC, czy indukcyjne zasilane falownikiem (zwane "mokrym chińczykiem")?

kazuya997 pisze:Oczywiście podpiąłem to do obudowy sterownika. Dodatkowo zawinąłem też kabel LPT, który dotykał zarówno metalowej obudowy w komputerze jak i obudowy sterownika (tego czarnego pudła). Uziemienie mam, maszyna jest podpięta bezpośrednio do gniazdka z uziemieniem, natomiast komputer jest podłączony do listwy zasilającej z uziemieniem. Wcześniej sterownik był również podpięty do tej listwy, ale przełączyłem żeby sprawdzić czy to pomoże.
Niestety problem pozostaje nierozwiązany, ale jutro sprawdzę wszystko raz jeszcze i wypróbuję ponownie.

"Ekran" podłącz tylko do masy sterownika (na płytce ta największa powierzchnia miedzi). Obudowa nie koniecznie musi być podpięta do masy (prędzej do uziemienia, więc ten ekran nie spełnia swojej funkcji). Ekranowanie kabla lpt możesz sobie odpuścić (on jest ekranowany w środku). Zdejmij bo powstają tzw. pętle masy (masa ma wychodzić z jednego punktu, a nie wychodzić i wracać drugą stroną). Prawidłowo, masa komputera nie powinna też łączyć się z masą sterownika, bo po to masz optoizolację, żeby odizolować galwanicznie oba układy (masa komputera może przenosić zakłócenia na sterownik). Niech ekran na kablach nie dotyka obudowy maszyny i skrzynki sterownika (ma być tylko podłączony do masy sterownika).

kazuya997 pisze:Jak byłaby to wina ekranów to wydaje mi się że od początku ten problem by istniał (może się mylę)

Nie koniecznie. Elektronika popracowała trochę, elementy się wygrzały - delikatnie się parametry zmieniły i pojawiły się problemy. Nie jeden użytkownik tych maszyn narzekał na zakłócenia od falownika, tylko wtedy są to losowe ruchy we wszystkich osiach. U ciebie ewidentnie zakłócają się osie. Jak któraś z osi pracuje z Z-etką to masz błędy, przy wierszowaniu Z-etka się nie gubi, bo podnosi się w momencie, kiedy X i Y nie pracują. Tak mi się to układa w logiczną całość.

Co tak wszystko podwójnie?

Z tego co piszesz, mi wygląda na zakłócenia przenoszone między kablami. Przewody do silników jeśli nie są ekranowane, to powinny być przynajmniej parami zaplatane (tak jak kable sieciowe). Jeśli twoje nie są zaplatane, a idą jak widać wszystkie równolegle, to jest duże prawdopodobieństwo, że będą wpływać na siebie.

Inna hipoteza, to że mechanicznie coś drga i wpada w rezonanse wybijając silniki z prawidłowej pracy, ale piszesz, że sprawdzałeś mechanikę, wiec stawiam na zakłócenia.

Spróbuj dla testu rozpiąć kable silników z taj plecionki plastikowej i porozsuwaj je od siebie jak najdalej. Jak będzie dalej to samo, to dodaj prowizoryczny ekran zrobiony z folii aluminiowej i podłącz go do masy przy sterowniku.

Czy kable łączące silniki w tej maszynie są ekranowane? Bo Twoje objawy wyglądają tak jakby silniki zakłócały się nawzajem podczas pracy. Sama Z-etka nie gubi wymiarów, a podczas pracy pozostałych osi masz już problem.