karawana pisze:z towarem z poltechu jest wszystko ok dopóki nie trzeba nic reklamować - a wtedy jest pod górkę

Nie chcę tu wyjść na adwokata poltechu, ale zdarzyło mi się u nich reklamować (co prawda raz, wiec może trafiłem na dobry humor sprzedawcy ) - wymienili towar od ręki. Żadnych problemów. Innym razem pomyliłem się sam i też nie było problemów z wymianą. Obsługa bardzo miła. Czy my rozmawiamy o tej samej firmie?

namemartin pisze:Co miał Ci "gość" powiedzieć, że ma 500% marży...

No wiesz, głupi nie jestem, powiedziałem mu to samo w twarz, ale on mi wygrzebał z szuflady kilka łożysk, a obok postawił ich odpowiedniki z półki. Różnica była widoczna gołym okiem. Tylko moje chińskie za złotówke też wyglądało jak te jego z półki. Myślę, że prawda jest po środku. On sprzedaje z dobrym zyskiem, ale też dobrej klasy łożyska. Miał kiedyś konkurencje, u której ceny były jak na allegro, a jednak ludzie kupowali u niego, a tamci wycofali sie z rynku.

numerek pisze:posiedziałem sobie w sobote porysowałem zrobiłem co trzeba a dziś nawet mi do głowy nie przyszło sprawdzić wymiary osi otworów
wypaliłem zakładam na maszynę ... a tu zonk nic nie pasuje !!!
wszystko w kosz . mocowanie prowadnic odbyło się jak u kowala ... przytwierdzone ściskiem i wiercenie na gotowo ...

Bo te rysunki są wszędzie powielane, ale chyba żaden sprzedawca nie zadał sobie trudu sprawdzenia czy są właściwe. Ja robiłem w/g nich projekt, ale na szczęście sprawdziłem przed robotą wymiary. Czy to poltech, czy inna firma to wszyscy sprzedają to samo (w zbliżonej cenie).

Ostatnio w sklepie z łożyskami, gość mnie wyśmiał jak mu powiedziałem, że kupuje łożyska za 1 zł (u niego 4-6zł takie same). Powiedział, że on chińszczyzny nie sprzedaje, bo lubi spać spokojnie (a można do niego awaryjnie i w nocy po łożysko przyjechać). Powiedział mi, że są firmy które kupują całe składy łożysk odrzuconych przy kontroli jakości i sprzedają to potem tanio pod inną marką. Nie wiem ile w tym prawdy, a ile jego usprawidliwienia wysokiej ceny (bo mi te z 1zł dobrze pracują).

Pamiętam, że wtedy były informacje, że poltech ma kiepskie wałki (słabo zahartowane). Później gość wrzucił na aukcjach skan badania twardości. Też byłem sceptyczny bo zanim kupiłem to się naczytałem, ale moje w sumie kupione 10m jest dobre. Jedynie łożyska są dziadoskie, ale u sponsora też można takie same kupić.

Ja złego słowa nie mogę powiedzieć, ani o wałkach, ani o sprzedawcy. Może to tak jest wood carver, że kogoś z drugiego końca polski traktuje się lepiej niż miejscowego, ale jak nie mam na co narzekać, wręcz polecam. Wałki u sponsora są w zbliżonej cenie, wałki z podporami też. Zdjęcia jakby z tego samego katalogu, śmiem twierdzić, że obie firmy mają te same wałki. Może tobie Leszek_Z trafił się jakiś szajs. Ktoś inny kupił z kolei krzywe śruby u sponsora. Tak więc każdemu się może zdarzyć. Ja jeszcze u sponsora nic nie kupowałem, ale pewnie na dniach będę robił zakupy. To co mnie zraża do sponsora, to to, że wiele rzeczy ma w cenie nawet o 100% wyższej niż inni, tyle że sporo towaru jest "od ręki" (co czasem ma znaczenie).

Powiem tak, albo robisz antyreklamę w konkretnym celu, albo dałeś się obuć jak jeleń. Ja kupowałem wałki z poltech-u w różnych okresach i nigdy mi coś takiego się nie przytrafiło, może miałem szczęście. Jak takie kupiłeś to trzeba było zwrócić przecież nawet na fakturze jest napisane jakie wałki kupujesz. Trzeba było reklamować. Na moje oko to u sponsora można kupić takie same wałki jak w poltech-u.

nelik1987 pisze:To dobrze w takim razie kupię wałki podparte w poltechu. Z tego co czytałem to podpory są w długościach 0,5 a wałki 1m, myślicie, że przetną mi ten wałek na 0,5m to będę miał od razu 2 podpory i 2 wałki. Nie mam na czym pociać tych twardych wałków więc było by to dla mnie ułatwienie a maszynę będę budował tak żeby wchodziły wałki o długości 0,5 m na oś X i Y co do z to się jeszcze zastanowię.

Wracając do łożysk liniowych zastanawiam się jakie kupić, rozpiętość cen pomiędzy sklepami jest znaczna i jeszcze kwestia czy kupować łożyska już w oprawach czy kupować oprawę i łożysko oddzielnie

Przecież oni normalnie sprzedają odcinki 0,5m. Nic nie musisz ciąć. Ja kupowałem odcinki 1m i niby miał to być wałek i 2 podpory, a dostałem w całości podparte.

Łożyska jak łożyska - obudowy są delikatne, ale lepszych za te pieniądze nie dostaniesz.

Ja kupiłem kilka metrów wałka 20 i wałka z podporą. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń co do ich jakości, ani samego wałka, ani tego z podporą. Kupiłem też łożyska liniowe w obudowach i o nich się mogę tylko nieprzychylnie wypowiedzieć. Tylko nie jest to wina sprzedawcy - po prostu jak cena taka jakość. Są bardzo delikatne, jakby były ze stali to jeszcze rozumiem, ale tego aluminium to jest tam stanowczo za mało. Mam stare obudowy do łożysk INA i te wyglądają naprawdę masywnie (3-4x). Wałek z podporą ma z kolei ok 50% mniej aluminium jak stary, który też mam z firmy INA. (tylko te firmowe łożyska kosztowały prawie jak teraz wózki szynowe). Podsumowując wałki z podporami są moim zadaniem ok, ale obudowy od łożysk to delikatna konstrukcja (kupiłem to je zamontuję, ale już myślę o wykonaniu stalowych w "między czasie") - no i moje miały szer. 48.50, a nie 48mm.