Możesz mieć rację, bo 24V i 1,5A to sporo jak na mały silnik (taki przynajmniej ze zdjęcia się wydaje). Ja spotkałem się z podobnymi silnikami w skanerach. Mają duże napięcie fazowe, ale prądy raczej poniżej 0,5A. Moment mają niewielki, ale nie mają dużo do ciągnięcia, na dodatek robią to za pośrednictwem przekładni o dużym przełożeniu.

No cóż zasilasz go jak się domyślam, napięciem 36V (to jest tu istotne, a nie jakie masz trafo). Przy takim napięciu, na bardzo małych obrotach i ustawieniu prądu 3A, silnik jest prawdopodobnie przeciążany (choć nie koniecznie), ale przy szybkich i krótkich impulsach step nie płynie tam nawet 1,5A (myślę, że choper nie zdąża nawet zadziałać). Dla twojego silnika, żeby wykorzystać sterowanie choper-owe, trzeba teoretycznie dać zasilanie 480V - teoretycznie, bo w praktyce to nie jest możliwe (raczej nikt nie przewidywał takich napięć dla tego silnika). Ten silnik nadaje się do pracy w małych obrotach i bez choper-a - osiągi więc ma niewielkie. Trzeba wybierać silniki z małym napięciem fazy i dużym prądem, wtedy można coś z nich wycisnąć (to tak bez wdawania się w niuanse elektroniczne).