Takie prędkości też by mi się podobały. Widzę, że muszę sobie w takm razie chwilowo odpuścić. Trzeba zebrać większe fundusze i kupić serwa. Chciałem sobie poeksperymentować, ale z sensem, bo zrobić przeróbkę i tylko patrzeć jak fajnie chodzi w drewnie to na razie dla mnie za drogo.
Tak na marginesie. Ciekawe czy samemu nie dałoby się serwa taniej zrobić. Dobry silnik DC z dużym momentem + enkoder na kliszy. Nie orientowałem się, ale sprawdzę. Czuję jednak, że dobre silniki bezszczotkowe też sporo kosztują i pewnie cena wyjdzie wyższa niż odpowiednio dobrane krokówki.
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Przeróbka tokarki uniwersalne na CNC.. Jak to zrobic??”
- 18 lip 2006, 14:56
- Forum: Amatorska Tokarka CNC
- Temat: Przeróbka tokarki uniwersalne na CNC.. Jak to zrobic??
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 21860
- 18 lip 2006, 05:47
- Forum: Amatorska Tokarka CNC
- Temat: Przeróbka tokarki uniwersalne na CNC.. Jak to zrobic??
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 21860
Jasno tego nie określiłem, ale miałem na myśli silnik krokowe. Jestem elektronikiem, więc sterowanie mogę zrobić sobie tanio. Liczyłem, że i tanie silniki krokowe starczą. Zastanawiałem się teraz nad takimi z momentem 1 albo 1,9 Nm. Z tego co piszesz, wnioskuję, że za nisko mierzę. Ja obrabiam tylko alu i miedź.faniron pisze:Serva o momęcie znamionowym 0,68 Nm nie są znowu takie małe. Przy rozruchu mają z reguły ponad 2Nm i kręcą 4000-6000 obr/min. W mojej tokarce krokówki 1,89Nm ledwie dyszły, a max posów wynosił 500-600 mm/ min. Na servach 0,39Nm z przekładnią 2,4:1 kręcą 4000 mm/min. I nie gubią kroków. W/w serwo z enkoderem można kupić za 250-300PLN (używane).
Dobry, dobrze skonfigurowany servosterownik działa tak, że prakrycznie nie ma żadnego błędu między zadaną przez komputer pozycją, a pozycją rzeczywistą. I wcale nie jest taki drogi, jak wie się gdzie kupić.
- 16 lip 2006, 15:13
- Forum: Amatorska Tokarka CNC
- Temat: Przeróbka tokarki uniwersalne na CNC.. Jak to zrobic??
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 21860
Rozumiem, że silniki o momencie 0,68 Nm to raczej do zabawy się nadają. Trzeba poszukać coś mocniejszego. Znalazłem angielski sklep internetowy. Ceny conajmniej 50% niższe od Polskich. Napisałem zapytanie czy wysyłają do Polski i za ile. Jak odpowiedzą to podam adres.
Pewnie już ktoś o tym pisał. Tak się zastanawiam, nad kompensacją zgubionych kroków za pomocą enkodera. Serwa z enkoderami są strasznie drogie, a samodzielne zrobienie enkodera na 200 czy 400 kroków, który będzie potwierdzał obrót, nie wydaje mi się trudne. Kwestia sterownika, może są gotowe rozwiązania? Jeszcze muszę dużo poczytać.
Algorytm działania widzę taki: jeden licznik liczy kroki z sterownika, a drugi z enkodera. Różnica to ilość kroków do dodania dla kompensacji. Tylko bez sprzężenia z programem sterującym, przy dużej ilości gubionych kroków, mogą powstać szumy w odwzorowywanym kształcie. Nie wiem czy te darmowe programy cnc mają możliwość sprzężenia zwrotnego z maszyną i można zrealizować po każdym wysłanym bajcie opcję potwierdzenia jego wykonania. Wtedy problem szumów by nie istniał. Program będzie czekał na potwierdzenie zanim wyśle następny bajt.
Przepraszam jeśli piszę jakieś banały. Tematem interesuje się od miesiąca.
Pewnie już ktoś o tym pisał. Tak się zastanawiam, nad kompensacją zgubionych kroków za pomocą enkodera. Serwa z enkoderami są strasznie drogie, a samodzielne zrobienie enkodera na 200 czy 400 kroków, który będzie potwierdzał obrót, nie wydaje mi się trudne. Kwestia sterownika, może są gotowe rozwiązania? Jeszcze muszę dużo poczytać.
Algorytm działania widzę taki: jeden licznik liczy kroki z sterownika, a drugi z enkodera. Różnica to ilość kroków do dodania dla kompensacji. Tylko bez sprzężenia z programem sterującym, przy dużej ilości gubionych kroków, mogą powstać szumy w odwzorowywanym kształcie. Nie wiem czy te darmowe programy cnc mają możliwość sprzężenia zwrotnego z maszyną i można zrealizować po każdym wysłanym bajcie opcję potwierdzenia jego wykonania. Wtedy problem szumów by nie istniał. Program będzie czekał na potwierdzenie zanim wyśle następny bajt.
Przepraszam jeśli piszę jakieś banały. Tematem interesuje się od miesiąca.
- 15 lip 2006, 04:47
- Forum: Amatorska Tokarka CNC
- Temat: Przeróbka tokarki uniwersalne na CNC.. Jak to zrobic??
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 21860
Jakie zastosować siniki do tokarki?
Chciałbym też przerobić swoją tokatkę na cnc. Jest to podobny model do tej z ostatniego zdjęcia. Tu jest mój model. Nawet z planami przeróbki.
Taki wygodny nie jestem, przeróbkę zrobie sobie sam. Jedyny dylemat mam w tym, że nie wiem jak mocne powinny być silniki krokowe. Skorzystałem ze arkusza kalkulacyjnego umieszczonego na forum i wyszło, że siniki powinny mieć niewielki moment (poniżej 0,01Nm). Na logikę by się zgadzało, bo w tokarce nie ma dużych sił przy poruszaniu narzędziem.
Moją niepewność wzbudzają zdjęcia przeróbek kolegów z zagranicy - widzę, że oni używają oni całkiem sporych silników. Albo się mylę i są to słabe silniki w dużych obudowach.
Ja chciałbym użyć to tego silników o takich parametrach:
# prąd 1,82A
# ok 0,65Nm
# 1,8 deg/step
Można takie tanio kupić. Jestem jeszcze dosyć "zielony" w cnc dlatego proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Taki wygodny nie jestem, przeróbkę zrobie sobie sam. Jedyny dylemat mam w tym, że nie wiem jak mocne powinny być silniki krokowe. Skorzystałem ze arkusza kalkulacyjnego umieszczonego na forum i wyszło, że siniki powinny mieć niewielki moment (poniżej 0,01Nm). Na logikę by się zgadzało, bo w tokarce nie ma dużych sił przy poruszaniu narzędziem.
Moją niepewność wzbudzają zdjęcia przeróbek kolegów z zagranicy - widzę, że oni używają oni całkiem sporych silników. Albo się mylę i są to słabe silniki w dużych obudowach.
Ja chciałbym użyć to tego silników o takich parametrach:
# prąd 1,82A
# ok 0,65Nm
# 1,8 deg/step
Można takie tanio kupić. Jestem jeszcze dosyć "zielony" w cnc dlatego proszę o rozwianie moich wątpliwości.