Zrobiłem test gwintowania narzynkami ręcznymi na Sieg C4

- śruba M10 twardość 5.8, 100 obrotów, bez smarowania - silnik stanął po 1 centymetrze
- śruba M10 twardość 5.8, 120 obrotów, smarowanie olej - poszło, ale strasznie stękał (nie polecam tak gwintować)
- śruba M8 twardość 5.8, 120 obrotów, smarowanie olej - idzie gładko

100 obrotów to minimalna wartość C4

Co do imaka w C4 ma 60mm długości i 14,4mm wysokości.

Co do wyboru C6 pewnie też będzie to dobry wybór, choć jeszcze teraz proponuje pomyśleć o jakiejś starej prawdziwej tokarce.

Stara tokarka: będzie toczyła wszystkie gwinty, przelotowe i nieprzelotowe, będzie zbierała 2-3 mm wióra na raz, obrobi stal nierdzewną i o podwyższonej twardości, będzie miała dużo większy uchwyt i przelot wrzeciona, będzie miała chłodzenie może będą również dodatki. Niestety nie będzie tak dokładna, pewnie coś około 0,1mm w podobnej cenie da radę kupić, będzie ciężka i głośna.

margle pisze:A tak z ciekawości co powiedział sprzedawca co cię przekonało do c4?, chyba nie powiedział że ma falowanik, bo to silnik pradu stałego więc jest to regulator .
ja odkąd mam skrzynię w tokarce i gwintuje na wolnych obrotach gwintwnikiem, nie zamienił bym na regulator w tej wersji.

Mówił jedynie, że w C4 jest lepszy silnik (DC) niż w C6 i twierdził, że da się na niej toczyć nożami składakami (pewnie chodziło o to, że wejdą w imak). Osobiście toczę HSS bo widie ciężko wyostrzyć , co do gwintowania to muszę sprawdzić. Gwintujesz czy narzynasz?

Kupno tokarki, ze słabym silnikiem i wymiana na falownik + silnik 3 fazowy na pewno ma sens, jeśli tylko mamy w pomieszczeniu trzy fazy, silnik się zmieści w miejsce starego i nie będzie po tym zabiegu wprowadzał tokarki w wibracje.

Co może się jeszcze komuś spodobać w C4? Za łożem posiada mocowanie do frezarki, co wraz z posuwem poprzecznym można wykorzystać do założenia jakiegoś wrzecionka i mamy mini frezarkę lub założyć z tyłu kopiał i można toczyć długie stożki i inne wygibasy.
Edit:
długie stożki da się w sumie przetoczyć przestawiając konika, ale tylko zewnętrzne.

Również posiadam C4 do obejrzenia i potoczenia w Mińsku, na stronie raco.pl jest do mnie kontakt.
Przed zakupem również zastanawiałem się nad Maktekiem, wtedy dodawali do swoich tokarek hak i okular co się przydaje przy toczeniu długich i cienkich elementów (warto tą opcje przemyśleć). Wybrałem C4 ponieważ sprzedawca zachwalał silnik w tej tokarce i miałem bliżej .
Wadą i zaletą do przemyślenia w C4 jest dotykowy panel i spora ilość elektroniki (regulacja obrotów) u mnie działa i pomaga.