Jeśli na wymianę łożysk i przełożenie nakrętek musiałem dostarczyć maszynę do Was, z awarią osi obrotowej musiałem jechać również na miejsce to faktycznie statystyki mogą tak wyglądaćwww.kimla.pl pisze: Co do serwisu. Na ponad 800 maszyn wyprodukowanych przez 12 lat statystycznie konieczność wyjazdu serwisowego do naprawy maszyny Kimla jest co kilka lat więc chyba nie najgorzej.

Żeby nie było to Wy u mnie kilka razy również byliście.