Faktycznie - falownik jest najlepszym rozwiązaniem - ale to za chwilę.
Na razie wszystko poskładane - z wyjątkiem konika - musze naprawić urwane mocowanie.
Działa ok, jest cicha, nie wpada w wibracje nawet przy dużych obrotach - a kręci się do 3000obr/min.


wióry były - tokarka jak tokarka cudów nie ma - ale do roboty w sam raz
Jak na razie jestem zadowolony.

GRI69 pisze:Witam, mam takie 2 tokarki, z obu wywaliłem przekładnie i dałem silniki z falownikiem. Jedna jest przerobiona na CNC na silnikach hybrydowych 8,5 Nm.

I jak sie sprawuja ?

Juz na swoim miejscu.
Jak to bylo - 4 rurki, łom, 1 człowiek, 15 minut- cytując kolegę


Wariator działa, czas na składanie..

Dziękuję, tą mam.
Ale jakbyś trafił na niemiecką lub angielską wersję - mój rosyjski jest zerowy..

W żaden sposób się nie pogniewam, jestem nawet wdzięczny. Dziękuję.
Nastepne będą pokazywać wyczyszczoną maszynę.

tak wygladała na początku ..


dzisiaj kupiłem pasek do wariatora - jutro test ..

BYDGOST pisze:A DTR masz?

cos tam ściągnałem z internetu...
a czy aby??

Witam
chciałbym zaprezentować "nowy"nabytek.
Tokarka produkcji CCCP typ 16B05P
rocznik 1989
Stan -nówka to nie jest ale traumy nie ma.

Etap pierwszy - czyszczenie,
etap drugi - naprawa,
etap trzy - ustawienie

Na dzień dzisiejszy 1 i 2 - urządzenie było strasznie zasyfione,
obecnie walczę z ustawieniem wariatora - taki starożytny falownik - pozwalajacy na zmiane obrotów w zakresie 30- 3000obr.
Trzeba również wymienić pare wyrobionych tulejek
Jutro zdjęcia