Znaleziono 1 wynik

autor: habit_m_
23 kwie 2011, 12:46
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Skądś wziąść wzorzec prostolinowości :)
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5271

syntetyczny pisze:Chłopie. Nie masz co się brać zastanawiać. Im dłużej to stoi bezrobotne tym więcej nerwów sobie narobisz. Zanim to wszystko zespawasz, to weź pod te prowadnice wspawaj(albo przykręć) płaskowniki, porób otwory montażowe, nagwintuj i daj do przefrezowania, aby mieć płaską powierzchnie pod szyny. Może to i nie tańsze. Ale przynajmniej szybciej z tym się uwiniesz, zanim wymyślisz 'jak zrobić to na około'.
Takie rzeczy się zdarzają. To jest pierwsza maszyna i błędów się nie uniknie. Działaj, już niewiele przed tobą do pierwszych frezowań.
Dobrze gada, wszystkie inne rozwiązania dają efekt połowiczny. Miałem ten sam dylemat ale w końcu doszedłem do spawania i obróbki mechanicznej. Płaskowniki pod podpory wałków już mam, brakuje mi tylko płaskowniczków pod stopy i nigdzie niemogę dorwać.

Może ktoś mnie poratuje i by mi z równej blaszki najlepiej w gatunku 18g2a (s355) wypalił 4 płaskowniczki gr. 10-12 mm o wymiarach 120 x 60 mm - 2 szt, 100 x 60 mm - 2 szt. A może ktoś ma niezardzewiałęgo płaskownika 60 x 10/60 x 12 mm w gatunku 18g2a odcinek 0,5 m sprzedać? Chętnię odkupię.

maciek

Wróć do „Skądś wziąść wzorzec prostolinowości :)”