wrzeciono obraca się bardzo lekko ale bez nadmiernego luzu.
DTR-ka o regulacji luzu nie wspomina.
Co do zasilania.
Przepinałem oryginalny silnik na 220 ale po kilku tygodniach zabawy odpuściłem.
Gdy uzyskałem już sensowną moc, to silnik mimo wszystko przesadnie się grzał

Zmieniłem na silnik 220V/1.1 kW. obroty prawo lewo. Niestety jest dwukrotnie cięższy od oryginału , co bardziej obciąża konstrukcję ( zmniejszyłem nieco to obciążenie skracając paski klinowe ). Znacznie zwiększa to upierdliwość przy przezbrajaniu maszynki z tokarki na frezarkę. Ostatecznie zdecyduję się chyba na zakup falownika.
A z innych planów to OUS CNC

Koło pasowe zdejmuje się z wału silnika bez problemu ściągaczem.
Jeśli kupiłeś to co na fotkach to można pogratulować. Cena rewelacyjna.
Gdybym kupił za taką cenę to falownik miałbym gratis.
