jacek38 pisze:mam HP ale brakuje w niej paska z paseczkami ( nie wiem jak sie to nazywa )

Znaczy enkoder wcieło

Chyba wyciągnę z piwnicy moją Laser Jet - w zasadzie jedyne co mogłem jej zarzucić to tyko tyle że wciągała na raz tyle papieru ile włożyłem
A może z tej wady jakaś zaleta będzie ?

ERNEST KUCZEK pisze: po co wytrawiac?

zasada prawie jak w nanotechnologii - budujemy na wymiar, od dołu - bez odpadów - ekstra .............. fajnie, szkoda że nie u nas.

Swoją drogą szkoda, że nie można drukowac laserówką ...... bezpośrednio na laminacie

A może tylko nikt nie próbował ?

A tak prosto się zaczeło:
„ żelazko rozgrzać , między kolana włożyć ....... po lewo jest CNY. chyba zastosuje optotriaki z załaczaniem w zerze ...............na resztę nie patrzyłem - zasłoniłem tekturką .

Na Naszym Forum .... uderz w stół a nożyczki na CNC przerobią.

Ja wracam do żelazka w imadle ..... zwykłym imadle nie imadle CNC
i będę z radością ścierał mokry papier palcyma ..... no może gąbką i z nadzieją że wszysto nie zlezie

251mz pisze:nie bawilbym sie w laminator gdyym nie potrzebowal robic plytek dwustronnych

w temacie tarczy silnika - tylko dwustronne

jeszcze tylko jakiś patent na tunning laminatora

żelazka tunningować nie będę, bo żona też zrobi tunning tyle że mnie.
Jakiś szczególny laminator ?

251mz pisze:musze wkoncu zmontowac regulator temperatury do laminatora i bedzie lux.

a można nieco dokładniej - nanoszenie druku laminatorem ?