pawulonken pisze:

sasii pisze:

pawulonken pisze:2x łożysko 619/9 i raz łożysko 6304 a dalej kombinujcie bo prościej się nie da.

a czy łożyska nie wypadają, jak je zabezpieczasz ?
Też kiedyś o tym rozwiązaniu myślałem. (wewnętrzna piasta większego służy jako rolka tak ?)

No w końcu udało się skojarzyć o co kaman.

małe łożyska są wklejone na klej do łożysk itp.

Jaka jest średnica prowadnic po której te rolki śmigają ?

ezbig pisze:Z tym wyposażeniem to różnie bywa. Jak zajrzałem do pierwszej z brzegu fotorelacji to gość zrobił maszynę drewniano-aluminiowo-stalową, a warsztacik ma taki, że tylko pozazdrościć. U nas ze 30-40 kzł trzeba by dać żeby sobie kupić tylko te większe maszyny, które widać na fotkach.

Mówią, że nie ważna jest wielkość pędzelka tylko to jak się nim maluje - może.
Jednak malowanie bez pędzelków raczej kiepsko idzie.

Lepszego zestawu pędzelków jeszcze nie widziałem:

mechnika

elektronika

Ile kilo może kosztować taki zestaw ? .....nawet nie chcę myśleć.

a to "obrazki"

Oczywiście, żeby tak "malować" trzeba mieć i pędzelki i ....... Talent

corano pisze:nabyłem parę fajnych profili 40x80 i coś tam będę kombinować .

Też mnie korci żeby zrobić coś z profili + detale stalowe cięte laserem.
Zastanawiam się w jakim kierunku się kopnąć :

wariant 1

wariant 2

Aktualnie skłaniam się w kierunku nr 1.

corano pisze:Temat postu powinien brzmiec " prowadnice dla drewniaka" ale...
szukając po necie znalazłem jeszcze coś takiego...


Pytanie tylko czy to się jeszcze kalkuluje?

To zależy - jak masz maszynkę na której wyrzeźbisz podzespoły to tak.
W innej sytuacji raczej nie.
Ceny podzespołów gotowych niskie nie są.

sklep

stronka o tyle ciekaw, że można pobrać dokładne rysunki podzespołów :

detal <- ( niestety wymiarowane w calach )


A tu galeria takich maszynek :

galeria

w niektórych są nawet filmiki z pracy.

To może takie rozwiązanie:

link

Oczywiście nie mam na myśli profili alu