O widze ze troche sie tych postow narobilo....
pasierbo, tak jak pisze
pabloz90, to ma byc wrzeciono kress'a. A jesli chodzi o materialy, no coz... narazie jest to wykonywane na zasadzie testu wiec ciezko powiedziec, ale sadzac po sztywnosci nie bedzie to dosyc zaawansowana obrubka, wstepne zalozenie to grawerka....
i to na prace magisterska ? wstyd
ten projekcik z akcesoriów jest mojego autorstwa, wymyslenie i rozrysowanie zajelo mi chyba 2 dni, wysil sie, zobacz moja najnowszą głowiczke

No ja rozumiem ze rozmawiam z osoba ktora dziala z tym na codzien...
Powiem Ci tak... zamodelowanie tego zajelo mi pare dni, ( jak widzisz nie jest to pare kartek papieru rysowane olowkiem , mysle ze mi by to zajelo max 2h

) . Ogolna koncepcja 5cio osiowej frezarki pochodzi od mojego promotora, przegladawszy rozne projekty doszedlem do wniosku iz stworze cos w ogolnym zarysie jak Ty... prostota konstrukcji + niestety nie za duza dokladnosc + mała sztywnosc ;/ ale wystarczajaca do naszej grawerki...
No a co do wykonania poszczegolnych elementow i dobracowania komunikacji komputer=>sterownik=>obrabiarka to wydaje mi sie ze troche z tym zejdzie....
poprzyglądałem sie troche obrazkom, moze i wzorowałes sie na moim ale to jest duzo bardziej spieprzone, chcesz argumenty z mojej strony czy wolisz sobie darowac ?
moe zjeden, dlaczego silniki sa nieracjonalnie zamocowane ?
jakby je odwrócic to zmniejszamy pole martwe czyli odległosc pleców od osi obrotu hustawki, a ten silnik na gorze - plecy mozna bylo wydłuzyc zeby to jakos wyglądało, no ale to łozyskowanie to plama, po co takie dupne łozyska ?
HM... to jest narazie wstepny projekt...Nie wiem czy widziales takie stwierdzenie w moim poscie
ze pracuje nad tym obecnie oczywiscie jestem otwarty na argumenty... po to ten post wisi tutaj

Moze wstepnie troche to jest skopane bardziej i nie wiem co Ty skopales u siebie i skoro tak to po co to dalej sprzedawac... sic...
Silniki mozna by obrucic, ale czy to nie bedzie przeszkaszalo tudziez zawadzalo podczas mocowania wrzeciona ( w zasadzie mocowanie jeszcze nie ma , ale to moje wrzecionko ma wys ok 250mm )?? Co do tego wygladalo to narazie sobie daruje, chodzi bardziej o wlasciwosci mechaniczne

Łożyska: to narazie sa oprawy dobrane z katalogu SKF, ale po konsultacjach okazuje sie ze bedzie to siedzialo na dwurzędowych skośnych + oprawa robiona we wlasnym zakresie, sadze ze te lozyska tez nie beda o wiele mniejsze, to musi byc "w miare sztywne"...
kilka z rzeczy jakie mi sie narzucają...pomijajac koncepcje całosci.
Może się myle bo nie wiem czy to ma byc model teoretyczny, pokazowy czy wreszcie ma to działać.
1. Utrudniasz sobie montaż. Zauważ, że prawie każda śruba służy u Ciebie do ustalenia czegoś (współosiowości, równoległości itp.) a wiele z nich jest pochowanych lub trudnodostepnych. Musisz to przeanalizować pod tym kątem.
Dokręcisz ostatnią śrubę i się okaże, że coś ma za duże opory, że pasek źle chodzi, że silnik nie daje rady itp
2. Mam troche wątpliwosci odnośnie pracy takich kół tj. z takim przełożeniem. Przypuszczam, że sprawdzałeś ofertę dostepności na rynku i obliczenia przeprowadziłes. Przyznaje, że koła duże nie wykonuja pełnych obrotów wiec jakoś sie obrócą....

3. Jak zamierzasz to ułożyskować? Zdajesz sobie sprawe jak zachowuje sie wałek na łozyskach np kulkowych w takim skręcanym na 4 śruby ceowniku?
jesli wykonujesz model pokazowy to możesz zignorować to co napisalem.
Pytanie do kolegi Bartussa: czy powstał działajacy model tej głowicy o której kolega mówi? I jak sie sprawował?
Co do montazu to jeszcze brakuje tutaj kolkow ustalajacych, system lozyskowania bedzie troche inny, glownie kasowanie lusow osiowe pionowych walow (łozysk) bedzie na srubach dociskajacych i z jednej strony na łeskach gdzie korpus bedzie przykrecany do plyty w przypadku osiowania promieniowego. Co do napinania pasków ( przesuwania silników ) to bedzie to rozwiazane na mimośrodzie.... jestem teraz w teakcie prac gdyz czesc projektowa musze oddac do konca tego smestru...
Przelozenir zostalo dobrane po to aby bylo w miare mozliwe uzyskania wiekszej dokladnosci : 1:5 przy 200 krokach ze sterownika to mamy ok 0,4stopnia...
to nam tutaj wystarczy, kolega z tego gotowego projektu to na oko widac uzywa mniejszego przelozenia.....
Dzieki za uwagi...

PS. A no i bartuss1 jesli mozesz to przekaz reszte uwag, moze unikne wiekszej ilosci bledow
