rydzyk673 pisze:Na schemacie elektrycznym który zamiesciłem widac ewidentnie ze silnik fabrycznie ma byc połączony w gwiazde, i tylko gwiazde !
Na jakiej podstawie tak uważasz ? Na schemacie trzy uzwojenia są podłączone równolegle do zacisków silnika i jest to hamulec elektromagnetyczny zintegrowany z silnikiem zwalniany w chwili podania napięcia na silnik.
rydzyk673 pisze: Nie wyobrażam sobie zęby uruchamiać wrzeciono za każdym razem silnikiem 7KW podłączonym w trójkąt, usmierciło by to szybko silnik, paski, skrzynie, i instalacje w budynku.
Moc silnika adekwatna do wielkości maszyny i założonej wydajności toczenia. Sposób rozruchu silnika zaprojektowany do użytkowania tokarki podłączonej do zakładowej sieci przemysłowej a nie sieci publicznej. W tym drugim przypadku trzeba zastosować jeden ze sposobów ograniczenia prądu rozruchowego.
rydzyk673 pisze:mówiąc ze silnik 4 Kw w trójkącie z falownikiem nie podoła jesteś w błędzie.
Skoro projektant w latach 60-tych zastosował silnik 7 kW, to znaczy, że ma być 7 kW, dziś z pewnością byłoby ich więcej. Zapotrzebowanie na moc wzrasta wprost proporcjonalnie do obrotów wrzeciona, Jeżeli wystarczy Ci 1400/min. to najpewniej 4 kW wystarczą, ale nie wykorzystasz w pełni możliwości tej tokarki.
rydzyk673 pisze:sekret tkwi w tym ze silnik w połączeniu w gwieździe jest ok 3 razy słabszy niż przy połączeniu w trójkącie
To zdanie nie zupełnie jest prawdziwe, moc silnika nie zależy od układu uzwojeń, zarówno w trójkącie jak i w gwieździe silnik osiągnie moc nominalną pod warunkiem, że doprowadzimy na każdą fazę uzwojenia napięcie podane na tabliczce znamionowej silnika, zgodnie z układem uzwojeń.
pozdrawiam