No pewnie wyborna rada . Dzwonić do obecnej firmy kandydata, że był na rozmowie kwalifikacyjnej i stara się o pracę w drugiej firmie. I od tej pory w obecnej firmie patrzą sie na niego krzywo i w razie czego jest pierwszy do wypi-er-dole-nia z pracy, bo "przecież i tak chce stąd odejść". I odpowiadając na zarzut "No skoro nie dostał sie do drugiej pracy to znaczy, że się nie zna na robocie" - nie prawda, zna się na robocie i spełniał wszystkie wymagania, ale druga firma mogła wybrać kandydata z większym doświadczeniem.jasiu... pisze: Drugie - kto z tych firm może potwierdzić pana kompetencje, z kim mógłbym się ewentualnie skontaktować, do kogo zadzwonić.
Proszę nie dawać takich rad, bo jest to rada bardzo krzywdząca.