kamar pisze:I taka jest przyszłość, na razie nieśmiała.
Tylko w takim razie, skoro Państwo nie uczestniczy w nauczaniu zawodu, to dla firm, które organizują takie szkoły powinien przysługiwać częściowy zwrot kosztów takiego nauczania. Bo ta firma robi to za własne pieniądze i ponosi całe ryzyko. Ktoś w połowie może uznać, że się do tego nie nadaje/nie chce, a ktoś inny może zostać wyrzucony, bo nie jest w stanie się tego nauczyć. Nauka wytwarzania w metalu tania nie jest i nikt nie jest w stanie ustrzec się od błędów. Koszt maszyn, narzędzi, czas ludzi, którzy nauczają itp, itd. Ale z drugiej strony wiem, że żyjemy w Polsce i jak gdzieś pojawi się okazja zrobienia wałka na kasie - to ktoś będzie te wały robił. Pod tym względem ludziom w tym kraju inwencji twórczej i zapału nie brakuje. Szkoda, że tylko pod tym.