Producenci gwintowników i narzynek najczęściej uzależniają obrabialność w odniesieniu do wytrzymałości na rozciąganie (Rm) gwintowanej stali.

Zwykły HSS to najczęściej do Rm 800N/mm2,

HSS-E (kobaltowe) do 1000 -1200 N/mm2.

HSS-PM (stale szybkotnące wytwarzane proszkowo )do 1400N/mm2


Stal 40HM po ulepszaniu będzie miała Rm ok.1030 N/mm2 , więc jakby patrzeć na to kryterium to trzeba tu już coś lepszego niż zwykły HSS. Choć dobrej jakości zwykły HSS przy nie za ciasno zrobionych średnicach i dobrym smarowaniu np. jakimś tereborem też będzie brał, ale z żywotnością może nie być za wesoło. Ze względu na podobne Rm i Re można to porównać do gwintowania śruby klasy 10.9. - idzie, tyle że ciężko i czuć że narzynka dostaje w tyłek choć twardość to tylko 30 (z małym hakiem) HRC.