Będzie ok. U mnie to wyglądało na początku tak:gier pisze:Witam
Czy podstawa 50cm*50cm będzie ok?
Kolumna przykręcana w osi.Imadło wymaga przesunięcia osi.
Jak radzą sobie pojedyncze nakrętki z poliamidu? "Luzy"
Jaką wysokość ma oś "z" bez silnika?
gier

Ja miałem takie imadło, tylko 2 lata temu kosztowało 160zł. Jakość koszmarna i wymagało wiele pracy aby działało jak należy. wymieniłem między innymi śruby, zamontowałem bloki łożyskowe, zamontowałem nakrętki poliamidowe a na końcach osi miałem pokrętła z podziałką milimetrową. Nie wspomnę o szlifowaniu łoży i nowych płaskownikach regulacyjnych. Jednym słowem stało sie imadłem krzyżowym bezluzowym. Ale nie o tym.
Nakrętki z poliamidu sprawują się rewelacyjnie przez te 2 lata. Trzeba dbać o czystość śrub aby nie osadzał się pył i opiłki to będą żyły. Kupowałem u gościa na allegro ale teraz dawno nie widziałem ich w ofercie.
Nie wiem o co dokładnie chodzi z osią Z ale... Wałki mam 16mm po 25cm, płyta pod wrzecionem jest tak zamocowana aby mocowanie frezu schodziło 50mm poniżej dolnego końca wałków Z. Z racji małego (zapewne) pola roboczego musisz tak ustawić oś Z i imadło aby przy max wsunięciu osi nie zawadzało o wspornik Z-ki a obejmowało całe pole robocze imadła. Dolną wysokość osi Z proponuję ustawić tak abyś frezem mógł "dotknąć" dolnej płaszczyzny szczęk, ale nie niżej bo szkoda tracić wysokość roboczą osi Z.