źle szukasz

np. objet 30

lol, mówimy tutaj o żywicach, a nie o drucie do FDM. Bo z tego co mi wiadomo, to drukarki UV drukują żywicą światło utwardzalną.

Szkoda byłoby mi pieniędzy, gdybym po 30h otrzymywał wydruk, który lądowałby w koszu, tylko dlatego, że użyłem zamiennika, bez gwarancji jakości.

Drukarkami własnej produkcji + to co mam dostępne pod ręką z profesjonalnych żywicznych.
Ja bym poszukał w okolicach 10tyś używanych projetów. Bo to nie o mechanikę chodzi, a o to jak bardzo drukarka jest user friendly;)

Klienci sami sobie wmawiają, że jeżeli druk 3d za 1 tyś euro, to już rozdzielczość w mikronach jak ze Startreka. Nawet na drukarkach objet, które są fotopolimerowe, widać prążki(czyli nakładane warstwy), więc o co chodzi?
Chodzi o to, żę FDM jest do czegoś innego i DLP/SLS/Polyjet służy do czegoś innego Tutaj jest dokument firmy stratsys, który mówi o tym bardziej fachowo. Ja na swoich drukarkach prototypuję różne elementy, które później nie idą na półkę, a są testowane w "terenie" czy to uchwyty na telefon(tutaj akurat coś co mogę pokazać), czy to elementy chwytaków i innych.

I jeszcze różnice w cenach, żywice są drogie, firmówki stratsysa to od 500-700Euro za 2kg, gdzie za 5kg drutu markowego do FDM płacę 110Euro.

Niech kolega zamieści zdjęcia obiektów jakie chce drukować i do jakich zastosowań. Bo zgadza się, że dokładność podawana w setkach, to raczej dokładność elektryczna/softwarowa. W rzeczywistości, to mówimy tu o dokładnościach 0.1-0.2mm.