była to raczej zabawka którą zmajstrowałem w wolnym czasie.Nie były to ogromne moce w porównaniu z piecami na tranzystorach i o podobnych gabarytach jednak zaletą jest to że jak coś nie tak poszło to nie musiałem wymieniać tranzystorów.Kolor anody pokazywał mi czy dzieje sie coś złego czy nie.Problem był z zasilaczem 2,5kV o mocy 1kW no i z kondensatorami ze wględu na napięcie musiałem zastosować kondensatory próżniowe.Gdzieś mam schemat gdyby ktoś był zainteresowany

Prawde mówiąc wstrzymałbym sie z budową tego pieca indukcyjnego z gazety EDW poniważ aktualnie nie posiada czasów martwych w przełaczaniu tranzystorów i może zdarzyć sie sytuacja że obie gałęzie tranzystorów zaczną przewodzić i dojdzie do spięcia którę może je uszkodzić...z tego co wiem autor pracuje nad wersją na mikrokontrolerze Atmega 8 która będzie miała regulowane czasy martwe i tym bym sie zainteresował...Narazie jest to piec którego bardzo łatwo uszkodzić.Kiedyś pracowałem nad piecem indukcyjnym na lampie mocy GU-81 i wg mnie jest to lepszy pomysł ponieważ lampy są bardziej odporne na zwarcia i czasowe przeciążenia od elementów półprzewodnikowych

Leoo pisze:

Davido_olawa pisze:Aktualny generator nad którym pracuje jest generatorem półprzewodnikowym na 230V wczęśniej miałem generator zbudowany na lampie GU-81 moc około 400W

Trudno będzie uzyskać częstotliwości na poziomie MHz. Półprzewodniki są za wolne, przy wyższych napięciach, ale 100kHz powonno być osiągalne.

Częstotliwość jak i wypełnienie będzie sterowane od 5kHz do 120kHz i 10%do 90%

Leoo pisze:

Davido_olawa pisze:Aktualnie buduje piec indukcyjny 2.5KW jak skończe budowe to podziele sie informacjami

Generator lampowy czy półprzewodnikowy? Zasilany z 230 czy 400V?

Aktualny generator nad którym pracuje jest generatorem półprzewodnikowym na 230V wczęśniej miałem generator zbudowany na lampie GU-81 moc około 400W

Aktualnie buduje piec indukcyjny 2.5KW jak skończe budowe to podziele sie informacjami