tmechatronik pisze:Zadałem sprzedawcy kilka pytań odnośnie urządzenia a odpowiedź jaką otrzymałem jest następująca
Kod: Zaznacz cały
... - koła zmianowe wykonane są ze stali - z silnika napęd przenoszony jest na zębatki przez pasek [/quote] Najładniej mówiąc sprzedawca minął się z prawdą. Fakt że napęd jest przeniesiony paskiem zębatym na plastikowych kołach zębatych (zestaw trudny do zdobycia), nie zmienia faktu że dalej jest przeniesiony plastikową skrzynią biegów na wrzeciono. Koła zmianowe gitary są wszystkie plastikowe, poza chyba dwoma najmniejszymi do zmiany kierunku obrotów. To co wymyślają sprzedawcy żeby upchnąć towar wiemy od dawna. Chińszczyzna nas zalewa rzeką i nie ma w tym przypadku o czym za dużo gadać. Od strony technicznej to obróbka długo trwa bo maszyna jest delikatna i mało sztywna. Z dokładnością jest różnie w zależności od umiejętności i wprawy. Wieczne luzy to standard i zmora tych tokarek. O przecinaniu metali można zapomnieć. Mimo tego wszystkiego o dziwo grzebać się coś da na niej. Na dzień dobry też do wymiany jest uchwyt. Ten chiński 80 mm jest kiepski. Uchwyt 125 Bizona bardzo ułatwia życie bo sam w sobie ma przelot 32mm, o reszcie jego zalet nie wspominając. Dalej to konik w tych tokarkach to nieporozumienie. Można się z tym nauczyć żyć ale łatwo nie będzie. Poprawa pewnych innych rzeczy ma dość duży wpływ na ich pracę. Pozalepianie wszelkich dziur gdzie wióry (szczególnie z mosiądzu) się dostają to priorytet. Miałem kiedyś coś podobnego. Cieszę się, że już nie muszę się tak męczyć. Poza tym poczytaj : http://www.mini-lathe.com/
Znaleziono 1 wynik
- 29 gru 2008, 17:27
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka LD 250
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 12191