Ne chciałem pisać, bo widząc Twoje nastawienie ( parcie

na lutowańce i tak pewnie bym nie przekonał, żeby zacząć od stalek. Wybaczają znacznie więcej błędów początkującego. Sam nabyłem lutowane chinole ( chciałem Pafany, ale nie było) i płytki szlag trafił szybko, a kilka nawet odpadło od trzonka. Generalnie niszczeją od samego ostrzejszego patrzenia na nie. Ale skoro masz lutowane i ktoś Ci je ostrzył, to niech zrobi to raz jeszcze. Po tej operacji już nigdy tych noży nie użyjesz, a będą służyć jako wzór. Zaopatrzenie się w książkę - Poradnik tokarza, ale to już wiesz - też będzie pożytecznym nabytkiem.
Stalki się tępią, ale z godzinę, przy prawidłowych warunkach skrawania, wytrzymują, dla stali. Przy alu i tworzywach prawie wieki

.