Znaleziono 3 wyniki

autor: tomcat65
18 lip 2012, 23:50
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Obroty tokarki
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 11049

Kroplówka umarłego nie wskrzesi. Musiałbyś ostro lać, aby schłodzić nóż. A do takiej pracy - nieciągłej, to hss najlepszy. Też mam małą maszynę, i gównie one są używane. tak jak np.do obdzierania żeber z pręta zbrojeniowego. Tylko nie te obroty, spaliłeś nóż. Ja jadę na 100-200/min. I nóż wytrzymuje godzinę, a lepszy, np. sw7m dłużej. I szybko naostrzysz. A płytka pęknąć może i strata większa. Można użyć, jak już obleciśz nierówności.
Zrób dodatkowe koła, a już będzie lepiej. I to najtaniej, a falownik też się przyda. Ale to już inna para kaloszy.
autor: tomcat65
17 lip 2012, 14:20
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Obroty tokarki
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 11049

Najlepiej jedno i drugie. Falownikiem wyregulujesz bezstopniowo, dodatkowe przełożenia mogą dać większy moment bez przegrzania silnika na niskich obrotach. I od tego bym zaczął,dalsza praca będzie wtedy łatwiejsza.
autor: tomcat65
17 lip 2012, 13:15
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Obroty tokarki
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 11049

Jeżeli najniższe obroty masz 650, to nie ma co rozważać. Zamontuj najsolidniej jak się da, włącz i patrz, czy nie odlatuje. Jak będzie ok, to skrawaj, jak nie, to musisz wykombinować wolniejsze obroty.

Wróć do „Obroty tokarki”