
Znaleziono 11 wyników
Wróć do „Samochód elektryczny”
- 16 maja 2019, 13:48
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Kto jeszcze czyta tę żydowską gazetę i czerpie z niej wiedzę
)))) ???

- 16 maja 2019, 10:31
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Tak jest !
Trzeba robić, to co się umie najlepiej i najwydajniej i z tych dochodów kupić samochód elektryczny, nie tracąc czasu na czasochłonne przeróbki przeróbki, które nie zapewniają 100 5 skuteczności w działaniu. Amen.
Dodane 26 sekundy:
5=%
Trzeba robić, to co się umie najlepiej i najwydajniej i z tych dochodów kupić samochód elektryczny, nie tracąc czasu na czasochłonne przeróbki przeróbki, które nie zapewniają 100 5 skuteczności w działaniu. Amen.
Dodane 26 sekundy:
5=%
- 16 maja 2019, 09:17
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Dasza77 ucichł, bo w międzyczasie sprawdziłem jak to jest z zarejestrowaniem, przerobionego na elektryczny, samochodu. Jakie są rzeczywiste koszty itd ..? I muszę Wam napisać, że nie ma możliwości zarejestrowania. Jeszcze kilka lat wcześniej była możliwość zarejestrowania, po specjalnych badaniach rzeczoznawcy. Te wszystkie samochody, które są pokazywane na Yutubie , to starocia sprzed kilku lat, kiedy prawo było bardziej liberalne.
Co do kosztów baterii - w skrócie powiem tak: chcąc mieć dobrą baterię z możliwością wielokrotnego ładowania i rozładowania i dużą pojemnością , trzeba wydać dużo kasy, więcej niż się spodziewałem.
Reasumując, po to tylko żeby zaoszczędzić 10 - 20 tys zł , nie opłaca się dla mnie przerabiać tym bardziej , że nie ma pewności że będzie zarejestrowany. Może to i dobrze - może źle, tyle się ostatnio mówi o start-upach i innowacyjności. (ale to tylko innowacyjność w smartfonach)
Widzę , że temat zboczył na ekologię ... ha, ha
Dodane 5 minuty 11 sekundy:
Jeszcze dodam, że przy okazji poznałem ludzi, którzy jak ja są napaleni na samochód elektryczny i swoje marzenie zrealizowali (lub zaczęli realizować) ale jak się okazuje, wszyscy wcześniej lub później przesiedli się na firmowy samochód elektryczny.
Co do kosztów baterii - w skrócie powiem tak: chcąc mieć dobrą baterię z możliwością wielokrotnego ładowania i rozładowania i dużą pojemnością , trzeba wydać dużo kasy, więcej niż się spodziewałem.
Reasumując, po to tylko żeby zaoszczędzić 10 - 20 tys zł , nie opłaca się dla mnie przerabiać tym bardziej , że nie ma pewności że będzie zarejestrowany. Może to i dobrze - może źle, tyle się ostatnio mówi o start-upach i innowacyjności. (ale to tylko innowacyjność w smartfonach)
Widzę , że temat zboczył na ekologię ... ha, ha
Dodane 5 minuty 11 sekundy:
Jeszcze dodam, że przy okazji poznałem ludzi, którzy jak ja są napaleni na samochód elektryczny i swoje marzenie zrealizowali (lub zaczęli realizować) ale jak się okazuje, wszyscy wcześniej lub później przesiedli się na firmowy samochód elektryczny.
- 04 maja 2019, 18:53
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Do przeróbki planuję zarejestrowany samochód z silnikiem spalinowym, prawdopodobnie będzie to Fiat Panda. Wymontuję silnik spalinowy, zbiornik paliwa, ukł. wydechowy, ukł. chłodzenia i inne niepotrzebne części i zamontuję silnik elektryczny z baterią akumulatorów. Myślę że nie powinno być problemów z przeglądem technicznym. Oświetlenie, ukł. hamulcowy, sprzęgło i skrzynia biegów zostają oryginalne.
Jak już pisałem na Yutubie są filmy na których konstruktorzy chwalą się że podobnie przerobione samochody elektryczne są zarejestrowane.
Pomimo to oczywiście planuję wizytę w miejscowym wydziale komunikacji i stacji diagnostycznej celem skonsultowania czy i pod jakimi warunkami mój przerobiony samochód przejdzie przegląd i otrzyma dopuszczenie do ruchu oraz certyfikat że ma napęd elektryczny ibędę mógło liczyć na różnorakie ulgi np. przy płatnym parkowaniu.
Jak już pisałem na Yutubie są filmy na których konstruktorzy chwalą się że podobnie przerobione samochody elektryczne są zarejestrowane.
Pomimo to oczywiście planuję wizytę w miejscowym wydziale komunikacji i stacji diagnostycznej celem skonsultowania czy i pod jakimi warunkami mój przerobiony samochód przejdzie przegląd i otrzyma dopuszczenie do ruchu oraz certyfikat że ma napęd elektryczny ibędę mógło liczyć na różnorakie ulgi np. przy płatnym parkowaniu.
- 04 maja 2019, 18:02
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Koledzy krytykanci, napisałem, że dopiero się uczę i doszkalam. Już widzę, że na baterie trzeba trochę wydać. Jak już pisałem dla jednego 3000 zł to dużo, dla innego normalna cena. Gdy byłem chłopcem myślałem jak chłopiec, gdy dorosłem (50+ ) to wiem że za dobry towar trzeba zapłacić.
Zakładając ten temat, moją intencją było dowiedzieć się co ile kosztuje, gdzie szukać i jak to wszystko poskładać. Minęło pół dnia i już trochę wiem. Jaszcze poczytam polecone linki i będę wiedział jeszcze więcej, może podjadę na zlot do Zyrardowa?
Proszę nie zniechęcać mnie do przeróbki, bo jaj już i tak mam dużo wątpliwości
Zakładając ten temat, moją intencją było dowiedzieć się co ile kosztuje, gdzie szukać i jak to wszystko poskładać. Minęło pół dnia i już trochę wiem. Jaszcze poczytam polecone linki i będę wiedział jeszcze więcej, może podjadę na zlot do Zyrardowa?
Proszę nie zniechęcać mnie do przeróbki, bo jaj już i tak mam dużo wątpliwości

- 04 maja 2019, 17:01
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Tylko po drogach publicznych, mając legalny przegląd techniczny. To podstawowe założenie. Muszę się jeszcze trochę dokształcić w temacie.
Jak już wspominałem , rowery el. mnie w ogóle nie interesują. Kol. dance mógłby coś więcej opowiedzieć o swojej przeróbce? Toyota MR2 - to kawał maszyny, ja planuję coś mniejszego przerobić chyba Pandę, bo jest niezawodna i części dostępne i tanie.
Gdzie kupić porządny silnik i sterowanie do niego. Optował bym za sterowaniem made in Poland.
Jak już wspominałem , rowery el. mnie w ogóle nie interesują. Kol. dance mógłby coś więcej opowiedzieć o swojej przeróbce? Toyota MR2 - to kawał maszyny, ja planuję coś mniejszego przerobić chyba Pandę, bo jest niezawodna i części dostępne i tanie.
Gdzie kupić porządny silnik i sterowanie do niego. Optował bym za sterowaniem made in Poland.
- 04 maja 2019, 13:46
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Dzięki PavYan za namiary i linki. Muszę to na spokojnie przetrawić. Dużo nowych pojęć i spraw technicznych.
Dodane 3 minuty 6 sekundy:
Panowie , pochwalcie się ile macie lat, bo ja mam trochę i dla mnie 5 km dziennie jest OK.
Dodane 3 minuty 6 sekundy:
Panowie , pochwalcie się ile macie lat, bo ja mam trochę i dla mnie 5 km dziennie jest OK.
- 04 maja 2019, 12:17
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Trzeba wyraźnie powiedzieć, że panele słoneczne nie nadają się jako główne źródło zasilania/ładowania, to tylko było (może niepotrzebne) wtrącenie. Nie chcę aby skupiać całą uwagę na panelach, więc może to zostawmy na później. Ewentualnie można poeksperymentować przy budowie ultralekkich samochodów zasilanych tylko i wyłącznie z paneli, gdzie polscy studenci mają spore osiągnięcia.
Koszty akumulatorów ołowianych nie są aż takie duże, np. akumulator żelowy 12 V / 100 Ah kosztuje ok. 500 zł.
Więc aby uzyskać nap. ok. 80 V trzeba w szereg połączyć 7 szt. czyli koszt raptem 3500 zł
Koszty akumulatorów ołowianych nie są aż takie duże, np. akumulator żelowy 12 V / 100 Ah kosztuje ok. 500 zł.
Więc aby uzyskać nap. ok. 80 V trzeba w szereg połączyć 7 szt. czyli koszt raptem 3500 zł
- 04 maja 2019, 11:29
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Takie odpowiedzi nic nie wnoszą. W sprawie małych czy dużych kosztów, to ocenia wykonawca. Jeżeli nowy sam. elektryczny kosztuje 100.000 zł , to jeżeli na baterie wydam 5000 zł , to chyba nie jest dużo. Z resztą na temat kosztów odpowiem tak: Czy 3 włosy to dużo czy mało? Odpowiedź : na głowie mało ale w zupie - dużo.
O biznesie każdy decyduje sam, więc kolega niech nie krytykuje. Na Yutubie reklamuje sie sporo firm przerabiających samochody na elektryczne i z tego żyją !
Malkontentów proszę o wstrzymanie się z wypowiedziami, chyba że mają własne doświadczenia
Dodane 1 minuta 32 sekundy:
Ostatnio zainspirował mnie kol. Bartuss , budując małą koparkę
Dodane 1 minuta 41 sekundy:
Pobieżnie przejrzałem Elektrodę ale prawdę mówiąc nic ciekawego nie znalazłem. Wieczorkiem jeszcze popatrzę.
O biznesie każdy decyduje sam, więc kolega niech nie krytykuje. Na Yutubie reklamuje sie sporo firm przerabiających samochody na elektryczne i z tego żyją !
Malkontentów proszę o wstrzymanie się z wypowiedziami, chyba że mają własne doświadczenia

Dodane 1 minuta 32 sekundy:
Ostatnio zainspirował mnie kol. Bartuss , budując małą koparkę

Dodane 1 minuta 41 sekundy:
Pobieżnie przejrzałem Elektrodę ale prawdę mówiąc nic ciekawego nie znalazłem. Wieczorkiem jeszcze popatrzę.
- 04 maja 2019, 10:56
- Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
- Temat: Samochód elektryczny
- Odpowiedzi: 838
- Odsłony: 38337
Re: Samochód elektryczny
Dziękuję za odpowiedź. Jednakże temat roweru elektrycznego zupełnie odpada, bo chociaż sam tokowego nie mam , ani nie budowałem (przerabiałem) , mam wielu znajomych , którzy to robili i nie jest to dla mnie żadna inspiracja. Ot, trzeba kupić pewne części i zamontować. Wszystko na 100 % się powiedzie i uda. Poza tym jestem zwolennikiem normalnego roweru - codziennie staram sie przejechać min. 5 km - dla zdrowotności - każdemu też polecam.
Samochód elektryczny, to większe wyzwanie i sprawa przyszłości, być może temat na jakiś biznes ?
Myślałem już nawet aby kupić używany, zarejestrowany mały samochód np. Fiat Panda i wyrzucić z niego silnik spalinowy, ukł. wydechowy, chłodnicę i zamontować napęd elektryczny.
Myślę, że temat jest ciekawy. Koszty wcale nie muszą być duże.
Najważniejsze, to poszukać dostawcę:
- dobrych, odpowiednich baterii,
- przystosowanej jednostki napędowej,
- dostawcę sterowania lub zbudowanie własnego sterowania,
- ewentualne dodatkowe zasilanie z paneli solarnych ?
Aby niepotrzebnie nie rozwlekać tematu myślę, że nie ma co wtrącać tutaj wątków rowerowych.
Samochód elektryczny, to większe wyzwanie i sprawa przyszłości, być może temat na jakiś biznes ?
Myślałem już nawet aby kupić używany, zarejestrowany mały samochód np. Fiat Panda i wyrzucić z niego silnik spalinowy, ukł. wydechowy, chłodnicę i zamontować napęd elektryczny.
Myślę, że temat jest ciekawy. Koszty wcale nie muszą być duże.
Najważniejsze, to poszukać dostawcę:
- dobrych, odpowiednich baterii,
- przystosowanej jednostki napędowej,
- dostawcę sterowania lub zbudowanie własnego sterowania,
- ewentualne dodatkowe zasilanie z paneli solarnych ?
Aby niepotrzebnie nie rozwlekać tematu myślę, że nie ma co wtrącać tutaj wątków rowerowych.