do pokurego:
- zaczepiasz tyle drutu ( taką długość) aby nie wyparował
- oczywiście należy też poeksperymentować ze średnicą drutu,
- nie obędzie się też bez wizyty w sklepie z częściami AGD - tam kupujesz najtańszą spiralę do prodiża,
dalej już chyba nie muszę pisać.....
Jak już to wszystko zadziała , to można się bawić w wersję dla estetów i ładnie to obudować.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Wycinarka do styropianu i stryroduru dla architekta”
- 19 paź 2012, 10:58
- Forum: Wycinarka Styropianu (Styroduru)
- Temat: Wycinarka do styropianu i stryroduru dla architekta
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 7696
- 19 paź 2012, 10:21
- Forum: Wycinarka Styropianu (Styroduru)
- Temat: Wycinarka do styropianu i stryroduru dla architekta
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 7696
- w kawałku płyty meblowej (twój blat) wiercisz otwór fi ok. 2 mm
- z góry wkładasz w otwór drut oporowy,
- pod spodem zawiązujesz drut oporowy na kawałku np. gwoździa lub metalowego przedmiotu , który nie przejdzie przez otwór w blacie,
- koniec drutu zawiązujesz na jednym końcu sprężyny (np. takiej z łóżka - dobra bo rozciągliwa)
- drugi koniec sprężyny mocujemy pionowo nad blatem ( np. do sufitu za pomocą drutu lub nawet sznurka)
- drutu oporowego ma być trochę więcej niż największ grubośc cięcia,
- sprężyna musi być do połowy rozciągnięta,
- jeżeli boisz się przepalenia bezpieczników, to zasilasz drut oporowy z akumulatora,
- minus na gwóźdź pod blatem , a plus za pomocą krokotylka na górny koniec drutu oporowego, przed sprężyną
- regulacja temperatury: obniżanie temp. -krokodylek w dół, podwyższanie temp. - w górę.
-zamiast akumulatora możesz wstawić transformator np. bezpieczeństwa ( taki ok. 2 kg)
Jak nie spróbujesz , to się nie nauczysz - prostszej machiny chyba nie ma.
A z bezpiecznikami to jak z jazdą na rowerze, jak się nie przewrócisz .........
W/ opisany sprzęt montuje się na budowie w 15 minut ( szybciej jak napisałem ten text)
Ahoj
[ Dodano: 2012-10-19, 10:23 ]
poprawiam:
oczywiście z regulacją jest odwrotnie jak w pośpiechu napisałem.
- z góry wkładasz w otwór drut oporowy,
- pod spodem zawiązujesz drut oporowy na kawałku np. gwoździa lub metalowego przedmiotu , który nie przejdzie przez otwór w blacie,
- koniec drutu zawiązujesz na jednym końcu sprężyny (np. takiej z łóżka - dobra bo rozciągliwa)
- drugi koniec sprężyny mocujemy pionowo nad blatem ( np. do sufitu za pomocą drutu lub nawet sznurka)
- drutu oporowego ma być trochę więcej niż największ grubośc cięcia,
- sprężyna musi być do połowy rozciągnięta,
- jeżeli boisz się przepalenia bezpieczników, to zasilasz drut oporowy z akumulatora,
- minus na gwóźdź pod blatem , a plus za pomocą krokotylka na górny koniec drutu oporowego, przed sprężyną
- regulacja temperatury: obniżanie temp. -krokodylek w dół, podwyższanie temp. - w górę.
-zamiast akumulatora możesz wstawić transformator np. bezpieczeństwa ( taki ok. 2 kg)
Jak nie spróbujesz , to się nie nauczysz - prostszej machiny chyba nie ma.
A z bezpiecznikami to jak z jazdą na rowerze, jak się nie przewrócisz .........
W/ opisany sprzęt montuje się na budowie w 15 minut ( szybciej jak napisałem ten text)
Ahoj
[ Dodano: 2012-10-19, 10:23 ]
poprawiam:
oczywiście z regulacją jest odwrotnie jak w pośpiechu napisałem.