Tak, właśnie patrze, na te zrzuty ekranu w tym innym wątku i wygląda na to że coś jest w tym eksporcie do ISO zrypane i źle to KAY wczytuje.
Proponuje przyjąć mniej więcej taki algorytm postępowania
1. ustalić czy samodzielny KAY jest w stanie poprawnie wczytywać jakiekolwiek Gkody (skądkolwiek) - jeśli tak to znaczy że z nim wszystko ok.
2. Obejrzeć jakiś prosty G-kod wygenerowany z Galaada, na przykład w notepadzie czy innym edytorze tekstowym. Ewentualnie przesłać komuś kto ma np. Macha taki G kod z Galaada w celach przetestowania.
3. popróbować innych opcji eksportu (nie do standardowego iso tylko do postprocesora, albo pogrzebać w konfiguracji postprocesora)
4. sprawdzić plik wymiany. Galaad i Kay to dwa różne programy, muszą się jakoś ze sobą komunikować, być może przez jakiś plik, który można wyśledzić i przenieść, lub tylko rozgrzebać i popatrzeć co tam jest poustawiane.
Nie mam ani Galaada ani Kaya ale może sobie ściągne demo to zobaczę dokładniej.

To francuski soft (a oni jak wiadomo muszą mieć wszystko swoje i często całkiem inaczej niż inni, w poprzek, znaczy) - u nas niepopularny.. Z tego co przeczytałem na ich stronie do KAYa wchodzi tylko G kod ww postaci ISO, Isel-NCP albo MasterCam-NCI. Więc musisz wygenerować ścieżkę w Galaadzie i dopiero ją wrzucić do KAYa. Projektu w sensie obiektów 2 czy 3D takich do edytowania, z płaszczyznami i liniami się w KAyu nie wczyta.
Zciągnąłem instrukcje obsługi i wydaje się że w Galaadzie jest funkcja eksport (file/export/Post_processor) gdzie można sobie ścieżkę uprzednio wygenerowaną wyeksportować.