Okej, jak działa czoper czytałem już dużo razy, nie wiedziałem tylko że moment zależy w głównej mierze od natężenia...
Dzięki!
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Z cyklu co by było gdyby... ogranicznik zamiast chopera”
- 16 cze 2006, 21:09
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Z cyklu co by było gdyby... ogranicznik zamiast chopera
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2218
- 15 cze 2006, 19:55
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Z cyklu co by było gdyby... ogranicznik zamiast chopera
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2218
- 15 cze 2006, 11:49
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Z cyklu co by było gdyby... ogranicznik zamiast chopera
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2218
no tak ale zarówno przy czoperze jak i ograniczeniu opornikiem moc nie może przekroczyć mocy znamionowej silnika, więc tu i tu będzie średni 5W tyle że przy jednym będzie napięcie dużo wyższe na stałe podłączone... Może jakieś wzorki pomocnicze (zal. mocy od natężenia, napięcia?)... ja znam U*I=P więc z tego wynika że tu i tu jest to samo...
- 15 cze 2006, 02:28
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Z cyklu co by było gdyby... ogranicznik zamiast chopera
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2218
Z cyklu co by było gdyby... ogranicznik zamiast chopera
Witam
Tak się zastanawiałem co by się zmieniło gdyby dać ogranicznik prądu w postaci opornika zamiast choperowania silnika krokowego... załóżmy silnik 5V/1A, z choperem był by to narastający prąd do 1A przy np 50V i odcięcie napięcia i tak w kółko, by moc średnia wyniosła 5W... Z ogranicznikiem np ok 500 (+opór silnika) można by było na stałe podłączyć 50V wtedy natężenie wzrozło by max do 0,1A, rachunek prosty: 0,1A*50V=5W i tępo przekazywania mocy równie szybkie jak przy choperowaniu... gdzie jest błąd mojego myślenia? Podejżewam że nie stosowali by choperów gdyby było tak prosto
Tak się zastanawiałem co by się zmieniło gdyby dać ogranicznik prądu w postaci opornika zamiast choperowania silnika krokowego... załóżmy silnik 5V/1A, z choperem był by to narastający prąd do 1A przy np 50V i odcięcie napięcia i tak w kółko, by moc średnia wyniosła 5W... Z ogranicznikiem np ok 500 (+opór silnika) można by było na stałe podłączyć 50V wtedy natężenie wzrozło by max do 0,1A, rachunek prosty: 0,1A*50V=5W i tępo przekazywania mocy równie szybkie jak przy choperowaniu... gdzie jest błąd mojego myślenia? Podejżewam że nie stosowali by choperów gdyby było tak prosto
