Kolego CFA, zwracam honor, po wykonaniu kilku prób, mogę śmiało powiedzieć, że masz dużo racji. Jakiekolwiek trzymanie podtrzymką surowego materiału nie wchodzi w grę, pow 200 obr wszystko się trzęsie, o hałasie już nie wspominając. Ostateczne rozwiązanie to kupno specjalnego kła do podpierania tulei o takich średnicach.

Koego CFA dlaczego przez poduszke powietrzna ? Podtrzymka jest zaciskana hydraulicznie, podajac jej odpowiedni M kod, zaciska się z ustawioną siłą, srednica detalu nie ma zadnego znaczenia. Dlaczego miało by byc bicie po jej przestawieniu ? Prowadnice po ktorych przesuwa sie podtrzymka sa napewno proste .

Dekielek wydaje się być dobry,jednak trochę kłopotliwy (zatrzymywanie programu na wyciagniecie dekielka przed obróbką wewnatrz tuleji), jak bardzo pasownie powinien wchodzić ten dekielek ? Wiadomo tuleja w surowym stanie to nawet +/- 0.5mm.

Niestety szlifowanie nie wchodzi w grę (brak szlifierki), Podtrzymka wygląda tak , co musiał bym w niej regulować ? Czy ten dekielek to taki pewny sposób podparcia ?

Jest to tuleja, fi wew ok 180, więc kieł raczej odpada.

Witam. Mam do przetoczenia tuleję o średnicy 230 oraz 1000 mm długości. Tuleja ma być przetoczona na średnicę 215 (tolerancja +0.03). Maszyna numeryczna wyposarzona w podtrzymkę. I tu moje pytanie. Czy można toczyć pomiędzy szczękami podtrzymki ? 2 opcja jest taka, że mogę programowo przestawić podtrzymkę w obrobione już miejsce, jednak wiąże się to z odjazdem narzędzia w połowie obróbki, a pózniej jego powtorem. Czy nie zrobi sladu na detalu w tym miejscu gdzie ponownie wraca do obróbki ? Jak wy byście to zrobili ?