Grawer.Gift pisze:benekSpodenek pisze: Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?
NIE
Tu się zgadzamy ( chyba).
Gdybym ja był szefem firmy to szanowałbym pracownika, nie dlatego że ,,walczy o swoje", a z zupełnie innych powodów:
- wiedza
-doświadczenie
-solidność
Gdybym był pracownikiem to szefa szanowałbym za:
-stabilną sytuacje w firmie- stabilne zatrudnienie
-uczciwe traktowanie moich umiejętności i zaangażowania
-terminowe wypłacanie wynagrodzenia
Jakoś w żadnym przypadku czy to szefa czy pracownika nie pasuje mi teza że ,,walka o swoje" w minimalnym choćby stopniu WARTA BYŁA SZACUNKU drugiej strony.
Swieta prawda... ale za walke o swoje to watpliwe zeby ktos nas szanowal.SZanujmy sie sami i miedzy soba to bedzie choc troszke lepiej
Zachowanie zasad BHP to podstawa. Jak nie masz odpowiedniego sprzętu, to nie są przestrzegane zasady BHP. A to już można zgłosić w odpowiednie miejsce. Ale że człowiek nie chce się nigdy wykłócać, to szkodzi swemu zdrowiu, byle się nie wychylić. Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?
Ciekawe podejscie i pobozne zyczenia wiec rozumiem ze pracownika ktory nie przestrzega BHP [mimo ze ma wymagany sprzet] powinno sie zwalniac natychmiastowo z pracy?