Problemów jest znacznie mniej niż się wydaje. Jeżeli masz dość dokładną maszynę to trzeba tylko pobrać program i zrobić sondę z wyłącznikiem podpinanym pod LPT (wystarczy jeden wieczór).
Przeczytaj posty które były na pokrewny temat na naszym forum i odwiedż strony do których są linki, jest tam wiele wiadomości.

pozdrawiam

Chyba nie przeczytałeś dokładnie tego co napisałem , więc powtarzam że czujnik który opisałem składa się z elemenu który dotyka do badanego kształtu ( może to być zapałka) oraz z mikrowyłącznika np takiego jak jak jest w myszy I TO WSZYSTKO. Znacznie łatwiej jest go wykonać niż posługując sie np potencjometrem i gniazdem joysticka.
Do tego potrzebujemy jeszcze oprogramowanie , które mamy już gotowe np. http://www.cncplayer.com/
Niestety z głowicy od CD nie będzie żadnego pożytku nawet przy skanowaniu złotówki.
pozdrawiam

Są programy do sterowania naszych ulubionych maszyn z funkcją 3D scaner lub probe.
Program odbiera sygnał z jednego pina LPT i uruchamia podnoszenie (opuszczanie) na osi "z" do chwili zmiany stanu na pinie. W chwili zmiany stanu zapisuje rzędną z oraz x i y. Ustawiając trasę czujnika zaznaczamy obszar który chcemy zeskanować i jego rozdzielczość (wierszowanie).
Do wspomnianego pina załączony jest wyłącznik który uruchamia sonda przy dotknięciu modelu. Dokładność odczytu zależy od dokładności naszej maszyny. Takie skanery do zastosowań gdzie nie jest wymagana duża dokładność produkuje min firma Roland z czujnikiem piezzo oraz Maxnc z wyłacznikami.
Wadą tego typu urządzeń jest długi czas skanowania i mała rodzielczość wynikająca z rozmiarów końcówki czujnika ,zaleta zaś bardzo dużą dokładność przy profesjnalnych maszynach pomiarowych.