Tematy o ustawianiu wrzeciona i pomiarach geometrii przeczytałem wszystkie, mikrometr oczywiście posiadam. Wałek 200 po obróbce mierząc czujnikiem od góry i boku odchyłka nie więcej niż 0,01 mm na 100 mm, a średnica przy wrzecionie i na końcu ma różnicę jakoś 0,01 mm - więc wrzeciono jest ustawione (co zresztą zajęło mi chyba 3 godziny z podkładkami z puszek i folii aluminiowej

).
Klin doskrobałem bo był pięknie łukowaty gołym okiem - jak nie polepszy sprawy to na pewno nie pogorszy
Innym problemem jest fakt, że po dokręceniu śrub dociskających listwę im bardziej przesuwa się sanie poprzeczne "do siebie" tym jest większy opór, jest wyczuwalny ale nie uniemożliwia przesuwania sań.
Tarczę na której prowadziłem pomiary toczyłem mikro wiórkiem (0,05 mm, nóż ostry i w osi) dodatkowo zwiększając obroty przy coraz mniejszej średnicy. Zrobiłem to w dodatku dwa razy, potem sprawdzając kilkakrotnie czujnikiem. Błąd cały czas jest ten sam.
Obecnie tokarka jest w rozbiórce, spróbuję doskrobać ślizgi suportu do łoża. Może jest na nich jakaś nierówność która ukosuje cały suport.