jasiu... pisze: ↑

28 sty 2024, 15:13

CFA pisze: ↑

28 sty 2024, 10:55

Zgodnie z normami można zwymiarować na kilka sposobów.
Ja wybieram wtedy sposób bliższy idei, która mówi o łatwości pomiaru.

A ja wybieram sposób, który umożliwia montaż danej części. Oczywiście że nie chodzi tu np. o rozstaw otworów (przyrostowo, czy od bazy). Dla mnie podstawą jest właśnie baza, która może być miejscem, gdzie dany detal np. styka się z innym elementem.

Też ważne, ale bardziej istotne są - tak jak pisze steryd - wymagania wprowadzone rysunkiem. najczęsciej jest to jakiś wymiar kontrolny i z reguły jest dostępny bezpośrednio. Jak podane jest wszystko, to zawsze można wyliczyć, ale to konstruktor powinien zaznaczyć co jest w detalu istotne.

Dodane 49 sekundy:

Steryd pisze: ↑

28 sty 2024, 15:38

Pomiary to jedno, ale wymagania dot. przedmiotu ( a tym jest rysunek) powinny wynikać z funkcji, a nie z możliwości pomiaru, czy widzimisia wykonawcy.

100% racji - najczęściej wymaganie czegoś z konkretną dokładnością implikuje też technologię. Czasem choćby w celu kontroli wymiaru istotnego dla detalu.

jasiu... pisze: ↑

28 sty 2024, 10:41

CFA, nie ma takiej idei. wymiarowanie rysunków technicznych jest objęte normą i trzeba te normy znać i stosować, a nie kombinować z ideami.

Widać, że nie rozumiesz idei wymiarowania. Zgodnie z normami można zwymiarować na kilka sposobów.
Ja wybieram wtedy sposób bliższy idei, która mówi o łatwości pomiaru.

jasiu... pisze: ↑

28 sty 2024, 10:05

tuxcnc pisze: ↑

27 sty 2024, 20:02

Co do zasady, wymiaruje się tak, żeby to się dało zmierzyć.

Nie ma takiej zasady. Można o tym pamiętać w przypadku rysunków wykonawczych, ale czasem podaje się wymiar od istotnej bazy.

Owszem nie ma takiej zasady, ale zauważyłeś chyba, że uwaga ta była zapewne reakcją na przedstawioną opcję wymiarowania końców łuków. Może zabrakło precyzji w przedstawieniu schematu myślenia szukającemu - tzn nie ma takiej zasady, ale jest taka idea Chyba, że nie rozumiesz co oznacza: "co do zasady".

Shark16 pisze: ↑

27 sty 2024, 20:52

Ok, dzięki za radę, w takim razie zabieram się do poprawiania tego

Czyżby z nowym rokiem nastąpił jakościowy wzrost pytających forumowiczów?
Bo do tej pory, jak komuś zaproponowano: "pokaż jak zrobieś, to pomożemy" to zazwyczaj się obrażał i wyskakiwał z tekstem, że niepotrzebnie go tego uczą i on potrzebuje tylko zaliczyć i żeby dać mu gotowy produkt.
A tu człowiek ambitnie deklaruje, że będzie walczył. Oby wytrwał.