Znaleziono 8 wyników

autor: CFA
03 cze 2016, 08:16
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

kolec7 pisze:Wracając do meritum - powiedzcie mi kształceni w piśmie (różnym - na Dobrzańskim i na Lewandowskim) - na pierwszym rysunku nie zastosowalibyście "krzyży" na powierzchniach prezentujących sześciokąt?
....i drugie pytanie - kto powiedział, że na tym rysunku jest jakaś śruba?
Ja nie pamiętam co jest w normach, ale przechodzi przez moje ręce mnóstwo rysunków
(od różnych firm) i nie przypominam sobie, żeby w tak prezentowanym sześciokącie
(czy to śruba czy tylko sześciokąt) zakreślanie krzyżem płaskiej powierzchni było na porządku dziennym. Owszem czasem ktoś tak narysuje, ale to raczej wyjątek niż reguła.
Częściowo wynika to z faktu, że jest to pokazane też na innym rzucie, który zdradza geometrię. Znacznie częściej zakreślane jest przefrezowanie pod klucz dające tylko jedną parę powierzchni płaskich.
A co do dyskusji obok tematu: przecież to jest właśnie najciekawsze!
autor: CFA
02 cze 2016, 21:49
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

Paola pisze:
CFA pisze:Jestem ciekaw tej wiedzy.
Kup sobie ten podany podręcznik i poucz się pilnie....będziesz dokształcony i podziękujesz :mrgreen:
Czyli jednak bez konkretów.
Tego się akurat spodziewałem. Na obrzucanie błotem stać dziś każdego,
jak przychodzi do dowodów, to się milknie.
L’esprit de l’escalier nie będzie usprawiedliwieniem, zapewne spora ilość forumowiczów
(tych douczonych i niedouczonych) chętnie poczeka na Twoje wyjaśnienia.
autor: CFA
02 cze 2016, 21:37
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

Paola pisze:
CFA pisze:Natomiast nie muszę kupować Lewandowskiego (ani czytać)
Nic nie musisz... wszystko możesz - łacznie ze zmianą wiedzy i mentalności :razz:
Jestem ciekaw tej wiedzy.
Co do mentalności, to nie lubię jak ktoś używa dość obelżywych epitetów
(typu bełkot chłopka roztropka), ale wezwany do tablicy nabiera wody w usta.
autor: CFA
02 cze 2016, 21:23
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

Paola pisze:
CFA pisze:Coś Ci się chyba pomerdało. Dobrzański jako podręcznik jest bardzo dobrą książką
Rysunek techniczny jest w 100% znormalizowanym, międzynarodowym językiem techników. Ktoś to nie stosuje się do wymogów światowych i norm (aktualnych i współczesnych) uprawia bełkot naukowy i techniczny chłopka roztropka :!:
Kup sobie najnowsze wydania: Rysunek techniczny dla mechaników- T. Lewandowski wyd. XVI 2015r i Rysunek techniczny T.Dobrzański wyd.XXV 2015r i obiektywnie porównaj.
Jeżeli się znasz na rysunku technicznym, to się przekonasz co jest czego warte, który podręcznik lepszy i aktualny ...i komu się pomerdało, bo tak to filozofujesz nie znając merytorycznej głębi tematu.
Nie widzę odpowiedzi na zadane pytanie, więc na razie to kto inny filozofuje.
Natomiast nie muszę kupować Lewandowskiego (ani czytać), żeby wiedzieć, że nie znajdę tam niczego innego niż w Dobrzańskim jeśli chodzi o zasady. Rysunek i jego zasady - jak sam zauważasz jest w 100% znormalizowany więc nie bardzo jest miejsce na jakieś fanaberie. Natomiast jeśli dobrze znasz temat, to zacytuj ten bełkot. Chętnie się dowiem co jest tam nie tak.
autor: CFA
02 cze 2016, 18:05
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

Paola pisze:
CFA pisze:Nie przypuszczałem, że może mieć miejsce taka sytuacja. Tym nie mniej nadal uważam, że to Dobrzański jest OK, a idiotą jest wydawca :-)
Niedouczeni i kolekcjonerzy staroci kupują...
Coś Ci się chyba pomerdało. Dobrzański jako podręcznik jest bardzo dobrą książką.
Jeśli faktycznie nowsze wydania nie zawierają odniesień do najnowszych norm, to jest to błąd wydawcy. Nie mówię, że to pozycja lepsza niż inne - pewnie są jakieś inne podręczniki, ale właśnie jak spojrzeć na metodykę nauki rysunku technicznego, to jest to książka dobra. Od kolejności wprowadzania poszczególnych pojeć (widok, linia, odwzorowanie), poprzez omówienie podstawowych zasad rzutowania, wymiarowania itd do szczegółów dotyczących wymagań technicznych (odchyłki, chropowatości itp)
I traktowanie jej w kategoriach starocia jest nieuprawnione.
Nie wiem z którego roku jest pierwsze wydanie, ale napisz konkretnie co takiego zmieniło się w ostatnich powiedzmy 50 latach w zasadach rysowania, że zasady opisane w Dobrzańskim są dziś archaiczne czy też nie odpowiadają dzisiejszym normom.
Bez konkretów Twoje uwagi są nic nie warte. Może spróbuj zakwestionować jakiś rozdział, albo podane zasady odwzorowania, to wtedy będzie można podyskutować. Zasady są te same i gdyby piszący rozpaczliwe posty na tym forum opanowali chociaż 10% materiału tego podręcznika, to znikły by ze dwa działy na forum. :-)
autor: CFA
02 cze 2016, 13:43
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

Paola pisze:
CFA pisze:Nie wiem skąd taki pomysł, że Dobrzański jest do bani? Przecież zasady rysowania się nie zmieniły a kolejne wydania zapewne zawierają odniesienie
Nic bardziej błędnego.....nie zawiera uaktualnień! .... najlepiej kupić najnowsze wydanie i boleśnie się przekonać o wyrzuconej kasie :razz:
Wydawca "trzepie kasę" na starej wersji dołączając jakieś tam wykazy norm, już też nieaktualnych!
A na niektórych uczelniach dalej polecają wydanie antykwaryczne nie analizując treści :razz:
Nie przypuszczałem, że może mieć miejsce taka sytuacja. Tym nie mniej nadal uważam, że to Dobrzański jest OK, a idiotą jest wydawca :-)
autor: CFA
02 cze 2016, 13:20
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

Paola pisze:PS."Biblia" Dobrzańskiego już daaawno przestała być "biblią"; jest nieaktualnym i już mało wiarygodnym i przydatnym podręcznikiem co do obowiązujących
norm PN EN ISO i zasad rysunku wg tych nowych norm!
Nie wiem skąd taki pomysł, że Dobrzański jest do bani? Przecież zasady rysowania się nie zmieniły a kolejne wydania zapewne zawierają odniesienie do najnowszych norm w kilku miejscach gdzie coś się zmieniło istotniej.
Widziałem już w życiu trochę rysunków i to od wielu róznych wykonawców dokumentacji i wszystkie rysowane były zgodnie z zasadami z Dobrzańskiego i ja nie miałem problemu, żeby je odczytać.

[ Dodano: 2016-06-02, 13:23 ]
kolec7 pisze:W takim razie, skoro książka Dobrzańskiego jest już nic nie wartą makulaturą,
to nie mam uzasadnienia powyższej swojej wypowiedzi. Przepraszam.
Nie ma co przepraszać. Skoro już masz biblię pod ręką, to sprawdź kiedy i gdzie stawiamy
ten krzyż na powierzchni płaskiej, bo zdajesz chyba sobie sprawę, że gdyby to była reguła stała, to na każdym rzucie było by krzyży co niemiara :-)
Ja po prostu nie pamiętam kiedy zaznacza się tak powierzchnie płaskie - nie sądzę, żeby jedynym takim przypadkiem były płaskie powierzchnie powstające po zfrezowaniu walca.
autor: CFA
02 cze 2016, 13:05
Forum: Rysunek techniczny
Temat: Błędy w rysunkach
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 4842

kolec7 pisze:Poproszę o zapis w normach lub literaturze, gdzie umieszczono treść, o niestosowaniu "krzyża", w przypadku przedstawiania "nakrętek i śrub"? Specjalnie wziąłem teraz do ręki "biblię" Dobrzańskiego i nie potrafię takowego zdania znaleźć. Może się już coś zmieniło w normie od czasów wydania XXV? Chętnie się dokształcę?!
Dobre. Ja nie zaglądając do biblii (a jedynie patrząc jak się przedstawia części maszyn)
zapytam gdzie jest ten przepis, który nakazuje kreślić te linie gdy przedstawia się złącza śrubowe. Przecież to są jakieś ustalenia normatywne. Dodatkowo SW14 to będzie ale raczej w dokumentacji niemieckojęzycznej i to także tam gdzie jedynie wałek jest przefrezowany pod klucz w jednym kierunku (SW - SchluesselWeite - czyli na szerokość klucza o danym wymiarze) a niekoniecznie szesciokąt.

Wróć do „Błędy w rysunkach”