oprawcafotografii pisze:Teraz koledzy beda musieli ruszyc glowkami
i znalezc cos do czego mozna sie przyczepic

Ja tu na tym forum w ogóle widzę same "wojny systemowe" i tak zawsze
będzie, że jakaś konkurencja będzie pisać, że ktoś ma coś do d...albo, że źle działa, więc mnie to specjalnie nie dziwi. Nie znam tych maszyn- nie spotkałem ich dotychczas w produkcji, więc nie mogę się wypowiadać o ich działaniu, ale pomysł z forsowaniem innych jednostek uważam za chybiony.
Często w ustaleniach dotyczących opisu procesu i narzędzi o posuwach i prędkościach skrawania mówi się w ogóle bez jednostek i jak klient mi mówi, że skrawają z prędkością dwieście metrów, to nie muszę pytać.

www.kimla.pl_ pisze:Natomiast w sprawie jednostek prędkości to dawno doszedłem do wniosku, że prędkości w mm/min są mało intuicyjne, ponieważ trudno sobie je wyobrazić,

Jak ktoś frezuje, to nie ma problemu z wyobrażeniem (o programowaniu nie wspomnę)
Może kiedyś - jak kimla będzie międzynarodowym standardem- to przejdziemy na mm/s.
Na razie wygląda to zapewne dla wielu śmiesznie. Bez urazy ale marketingowo to można przejść na bardziej zerotwórcze jednostki .