krypol85 pisze: Zawsze bierzemy na głębokość 1mm a całą średnicą freza. Może to źle?

Może . To zależy od polityki narzędziowej w firmie. Niektórzy tylko tak pracują frezem.
Jak mają czym "zakręcić" i czym "podmuchać". Ostrzą tylko od czoła zachowując nominalną średnicę, nie bawią się w zmiany w CAD/CAM. Inni nie mają dostępu do sensownego ostrzenia węglika, to robią inaczej. Albo zakładają, że jadą wolniej ale głębiej.
Technik jest dużo. Determinowane są używanymi narzędziami - ich klasą, zdolnością regeneracji, ceną, technologią czy typem obróbki w firmie. Do wyboru, do koloru.

krypol85 pisze: Ale to wszystko chyba dla frezów HSS? Ja korzystam tylko z Węglików i np dla freza fi 10 przy 1000 obrotów posuw mam 80.

Obroty się liczy tak samo - przecież HSS się kręci wg tych samych praw co VHM -dla freza fi10 masz przy 1000obr prędkośc skrawania ok30m/min (pi x D). Jak potrzebujesz v90m/min, bo Ty wiesz jaki frez, jakie pokrycie i materiał - to sobie oblicz ile obrotów trzeba.
A posuw to odrębna sprawa - nie wiem czy jedziesz ap0,2 czy całą średnicą na pół głębokości freza

WZÓR pisze: Kup sobie suwak(i) do obliczania parametrów skrawania ..... jest pomocny w szybkich obliczeniach wykonywanych przy maszynie.

Ja raczej polecałbym liczenie. Na piechotkę lub z kalkulatorem, ale tak, żeby wiedzieć co
się liczy i jak to się ma wyników "pewnych". Albo się naucz, że 3 (trochę mniej niż PI) razy D freza w mm daje przy 1000obr prędkość skrawania w m/min. Suwak to jest dla doświadczonych użytkowników, co się zorientują szybko, że wyszło coś nie tak jak dojdzie do grubego błędu

PS
Tzn od tego 1000obr łatwiej liczyć ile dać, żeby dostać to co się chce.
Np fi12 daje przy 1000obr około 36m/min - to jak chcę 18m/min - bo frez z HSS, to wystarczy 500-600obr a jak węglik i chcę 72m/min to daję 2000obr - Ja tak liczę przy maszynie.