To sprzęgło stukało. Na dół jedzie, bo obciążenie mniejsze.budmet pisze: Z jazdą w dół było ok natomiast do góry bardzo ciężko było wrzucić posuw. Słychać było metaliczne odgłosy z stolu, jakby zebatki były zle spasowane.
Tak. Miałem taki problem w FWD. Trzeba było wyjąć całą szufladę ze skrzyni. Podregulować nakrętkę sprzęgła.budmet pisze: Wczoraj posuw (mechaniczny jak i ręczny ) calkowicie odmowil posluszenstwa. Czy ktoś z Was Panowie miał podobny problem?
Jeśli nakrętka sprzęgła się obluzowała, to koła sprzęgła nie są odpychane przez sprężynę
i łatwiej się wysprzęglają - to prawdopodobnie stukanie kół sprzęgła przeciążeniowego było słychać.
Jeśli nakrętka wyluzuje się całkiem, to w ogóle nie ma przeniesienia napędu.
Jak masz DTR, to zajrzyj i poczytaj co zrobić - nie wiem jak jest w FWA. U mnie robota była na 2-3 godziny - do wyjęcia
i włożenia szuflady potrzebny pomocnik - był jakiś drobny problem z trafieniem jakiegoś
drobnego prowadnika przy wkładaniu. Niestety trzeba wiedzieć ile podkręcić.
Jak ustawisz za słabo, to po skręceniu wszystkiego dalej będzie pukać i trzeba poprawić, a jak dasz za mocno, to nie wiesz o ile przesadziłeś, bo pokaże się opór, a sprzęgło rozłączy później.