Mam też takich klientów, którzy dawali tolerowane setkowo otwory i cynk elektrolityczny.
I czasami nie da się zrobić detalu tak jak chcą. Mam pojedyńcze sztuki w produkcji i opanowałem technikę
zaślepiania tych otworów do cynkowania kołkami z POM, ale to dużo babraniny, bo wilgoć
i tak podchodzi i trzeba czyścić z rdzy potem. Można czyścić 20H7 czy większe ale 6H7 to nie bardzo jest jak.
Na kontrolę wymiaru nie masz żadnego wpływu - tzn nikt Ci nie zadeklaruje, że zrobi akurat tyle co potrzebujesz.
Takiej firmy nie znajdziesz. Pozostaje albo zaślepiać/zasłaniac albo robić H7 po cynku albo edukować klienta.
Albo jeśli robisz to na tony to uzgodnić jakiś proces dla siebie z kontrolą, we własnej wannie na własnych prądach, do których dojdziesz po dwudziestu latach prób.
Cynkowanie, hartowanie czy inne anodowania to są operacje, które żyją tak trochę w innym wymiarze - takie splątanie kwantowe. Dzisiaj przyszły z azotowania rolki z otworem 32H7 i zawsze lekko się domykał i po utwardzaniu było idealne ciasne 32H7 a dzisiaj się rozlazło i jest 32,025. W cynkowaniu losowość jest jeszcze większa bo potrafi przybyć więcej setek.