Magneto86 pisze:a obroty bierzemy z:
n=(Vc*318,5)/D, gdzie:
Vc - prędkość skrawania [m/min]
D - średnica freza [mm]


ale przypuszczam, że cncmaniak miał na myśli podpowiedź w postaci konkretnych wartości

tak dokladnie chodzi mi o wartosc konkretna wzory znam.

to jakie najlepiej dobrac parameetry ?? jesli max maszyny to 12000 obr

Lecialy teraz mam posuw okolo 0,016 na ostrze i idzie calkiem dobrze. A mozna wiedziec jakich frezow używasz WZÓR do swojej obróbki ? Bo niezle osiagasz parametry posuwu

na raz biore niecale 3 mm

max predkosc skrawania 90 m/min maszyna wiecej nie wyciagnie obrotow i posuw zalecany dla freza 2,5 mm wg firmy guhring to około fz=0,009 . A frezik ma dwa ostrza.

Sporo to 4800 sztuk. Dodam jak juz wczesniej pisalem ze obecnie dla kazdej fasolki robie jeden otwor poczym wprowadzam freza i wykonuje fasolki. Wwiercanie sie frezem w materiał nie przynosilo dobrych efektow czasowych lepiej wychodzi wywiercenie i frezowanie. No chyba ze sa jeszcze jakies pomysly ?

fasolki mierząc po łuku maja z 40 mm oraz niektore zaledwie 5 mm i glebokosc 8 mm tzn są na przestrzal materialu obróbka ma byc na Mazaku Vtc 200B. O ile w tych duzych to samo frezowanie byloby ok to problem jest w tych mniejszych co maja po luku z 5 mm dlugosci tam jest problem z wiórami i szczerze mowiac to szybciej idzie jak sie nawierci otworek 2,5mm a potem ladnie rozfrezuje frezem 2,5 mm. W sumie to zrobilem to tak ze nawiercam sobie otwor w srodkowej czesci kazdej z fasolek tych krotszych i tych długich (otworek 2,50mm) a potem robie tam wjazd frezem 2,50 mm i wykonuje fasolkę. Nie wiem jak uwazacie ulepszac to jeszcze ?? w sumie mam sporo do wykonania tych elementów.

tez prawda a jakosc ma byc ponizej Ra 2,5 czyli lepiej zastosowac frezik fi 2,5 mm

DZIKUS pisze:A ja uważam, że najlepiej (najszybciej) będzie od razu frezować, tyle, że zamiast zagłębiania się tylko w osi Z lepiej napisać program w ten sposób, że frez schodzi po skosie od jednego końca do drugiego końca fasolki. Dobre układy sterowania mają nawet gotowe cykle do takiej obróbki. wiercenie ma sens w wypadku dużych głębokości, trudniejszej obróbki itd. W tym wypadku jedynie wydłuży ono czas obróbki.

a dla takiego postepowania w przypadku fasolki o szerokosci 2,8 mm zastosowac frez 2,8 ?? czy wykonac to mniejszym frezikiem np 2,5 i potem pofrezowac scianki na odpowiedni wymiar? jak lepiej ?

tak dokladnie fasolka, acha czyli jednak lepiej jest wykorzystac wiercenie dziekuje za odpowiedzi